Treść zadania

Autor: aguska1993 Dodano: 8.6.2010 (21:51)

dowolna forma sprzedaży zalety i charakterystyka
zadanie z ekonomiki !! pilne !! z góry dziękuje ;**

Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.

Rozwiązania

Podobne zadania

PILNE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!FORMA AKTYWNOŚCI ZAWODOWEJ.PROSZE O POMOC Przedmiot: Przedsiębiorczość / Liceum	1 rozwiązanie	autor: xxlenkax 13.5.2010 (22:32)
zadanie domowe z przesiędbiorczości na jutro Przedmiot: Przedsiębiorczość / Liceum	1 rozwiązanie	autor: ewcia1551 17.5.2010 (16:09)
Wymien Zalety Przedsiebiorstwa : - spółdzielczego - społecznego - Przedmiot: Przedsiębiorczość / Liceum	1 rozwiązanie	autor: angela12423 12.1.2011 (14:28)
Charakterystyka w punktach Przedmiot: Przedsiębiorczość / Liceum	1 rozwiązanie	autor: Pniewa 21.1.2011 (11:39)
BARDZO PROSZE O POMOC (zadanie na jutro) Przedmiot: Przedsiębiorczość / Liceum	1 rozwiązanie	autor: Pniewa 21.1.2011 (15:00)

Podobne materiały

Przydatność 75% Tą osobę naprawde podziwiam-forma dowolna

Mam na imie Mateusz Mam 15 Lat Mianowicie posiadam dwa autorytety. Pierwszym z nich jest Jan Paweł II. Był on osobą nadzwyczajną. Jego cechy charakteru zawsze wszystkich zadziwiały. Posiadał wiele zalet, których nie jestem w stanie wymienić i umieścić w mojej pracy. Była to istota wszechstronnie uzdolniona. Cechowała się inteligencją, mądrością oraz prostotą. Ojca...

Przydatność 80% Strachy, które drzemią we mnie – forma dowolna.

Ostatniego lata pojechałam na wakacje do babci. Miałam tam koleżankę o imieniu Julia. Byłyśmy nierozłączne, spędzałyśmy w swoim towarzystwie niemalże całe dnie i wszędzie było nas pełno. Pewnego razu postanowiłyśmy z Julką wybrać się nad rzekę i tam urządzić biwak. Była to wspaniała okazja, aby wypróbować namiot, który...

Przydatność 50% Wszystko zapadło się w mrok (forma dowolna, ale z opisami przeżyć wewnętrznych)

Był piękny sobotni poranek. Na niebie nie było ani jednej chmury, dzień zapowiadał się idealnie. Niestety mama kazała mi iść z psem na spacer, więc musiałem się poświęcić i pójść, choć niebytem z tego zadowolony. Już około godziny chodziłem z psem, gdy nagle zaczął szczekać. Rozejrzałem się dookoła żeby zobaczyć, dlaczego się tak zachowuje, ale nic nie...

Przydatność 65% Opowieść dowolna

Pan Stasio, czyli Nasz podwórkowy snajper Opowiem teraz o panu Stasiu Naszym podwórkowym snajperze. Pan Stasio jest mieszkańcem bloku, w którym mieszkam. Swój pseudonim zawdzięcza częstemu wyglądaniu z okna. Oczywiście jego wizyta nie kończy się tylko na wyglądnięciu z okna. Do tej owej wizyty jest potrzebny również komentarz, który przytłacza wszystkich o mdłości....