Treść zadania

Najlepsze rozwiązanie

• 

  0 0

  asienkaanml 31.3.2010 (13:00)

  Jan "Rudy" Bytnar to jeden z głównych bohaterów książki A.Kamińskiego pt. "Kamienie na szaniec". Urodzony dnia 6 maja 1921 roku w kolbuszowej, zmarł na skutek katowania gestapo w 1943 roku. Był on członkiem podziemnej organizacji "Wawer", dowódcą plutonu Grup Szturmowych oraz podporucznikiem Armii Krajowej.
  Był to młodzieniec drobny i szczupły. Miał piegi oraz rudy kolor włosów. Z jego twarzy biła wrodzona inteligencja. Wychował się w domu pełnym miłości i ciepła. Rodzice jego byli ludźmi inteligentnymi. Wyniósł on z domu miłość do ojczyzny. Rudy rozwijał swoje zainteresowania i talenty. Był perfekcjonisą, zawsze wybijał się na pierwsze miejsca. W trzy miesiące nauczył się tańczyć i stał się najlepszym tancerzem. Często rozmyślał nad problemami społecznymi, kulturalnymi i filozoficznymi. W szkole przyłączył się do grupy harcerskiej "BUKI". Janek nigdy nie był otoczony gromadą przyjaciół, zawsze trzymał się z boku.
  Rudy był urodzonym intelektualistą. Szkołę ukończył jako prymus. Brał czynny udział w wykładach i dyskusjach naukowych. Z zapałem uczył się języka angielskiego. Dorabiał na życie udzielając korepetycji, by pomóc swojej rodzinie. Miał talent konstruktorski. Wymyślił m.in. system blokowy wciągania flag na latarnie.
  Wydarzenia wojenne sprawiły, że zmieniła się jego osobowość. Ze skromnego i powściągliwego chłopca stał się zdeterminowanym mężczyzną o dobrym sercu. Rozwinęły się w nim ukryte zdolności przywódcze. Akcje, którymi dowodził lub brał udział były starannie wykonywane. Wykazywał się coraz wiekszą odwagą. Rudy bardzo przeżywał problem zabijania. Przeżył na własnej skórze najgorszą stronę wojny. Został aresztowany i wywieziony na "Pawiak". Tam Niemcy torturowli go. Mimo to nie zdradził żadnej tajemnicy i nie wydał kolegów. Nawet w najgorszych chwilach był człowiekiem honorowym, nie naraził swoich najbliższych na niebezpieczeństwo. Koledzy "odbili" Rudego. Był oz w przerażającym stanie. Janek zdawał sobie sprawę z tego, że umiera. Był jednak szczęśliwy, że ostatnie godziny spędzi wśród swoich.
  Uważam, że Rudy to człowiek zwyczjny - niezwyczajny zasługujący na miano bohatera. Potrafił pięknie żyć i pięknie umierać. Może być wzorem dla młodego pokolenia, które nie zawsze wie jak postępowac i czym się kierować w życiu. Pomimo przeciwności losu uczył się, doskonalił i pracował nad sobą. Rudy to postać, która odniosła zwycięstwo moralne, dlatego pozostanie w pamięci patriotów, dzięki którym możemy żyć w niepodległej Polsce.

  Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie