Treść zadania

Rozwiązania

• 

  0 0

  madziunia09999 30.3.2010 (19:31)

  Santiago to główny bohater książki pt: "Stary człowiek i morze" Ernesta Hemingwaya. Był on rybakiem, który pomimo swoich siedemdziesięciu lat nadal wypływał na połowy.
  Mieszkał nad zatoką Golfsztorn w małej chatce, w której znajdowało się tylko łóżko, stół i jedno krzesło. nie dawało mu to szansy na dobry wypoczynek.
  Santiago wyglądał na zmęczonego życiem. Był chudy i suchy, na policzku miał plamy po niezłośliwym raku skóry. Na szczególną uwagę zasługują jego ramiona i ręce, które znosiły wielkie ciężary. Miał wesołe oczy, w którym można było dostrzec barwę morza.
  Gdy wypłynął na morze, ujawniły się jego pozytywne cechy. Wykazał się samodzielnością: wyposażony jedynie w nóż i wiosło próbował złowić wielkiego marlina. Był człowiekiem zaradnym, który umiał poradzić sobie w trudnych chwilach. Gdy doskwierał mu głód, złowił delfina, za którym nie przepadał i wyjął z niego żołądek, "wewnątrz znajdowały się dwie latające ryby. Były świeże i jędrne [...]".
  Wypowiedział także dużo życiowych sentencji, co czyniło go człowiekiem doświadczonym i inteligentnym.
  Uparcie dążył do wcześniej obranego celu. Wykazał to, łowiąc marlina, gdzie również nie była obojętna jego niewiarygodna wytrwałość. Wierzył w siebie i swoje siły, jednakże były chwile zwątpienia.
  Santiago był człowiekiem odpornym na ból, który nawiedzał go prawie na każdym kroku.
  Na morzu pokazał, jakim naprawdę jest człowiekiem. Dzięki swojej odwadze, waleczności i sile ducha, osiągnął nie tylko swój cel, ale również udowodnił, że ludzie w sędziwym wieku potrafią jeszcze dużo.
  Uważam, że warto byłoby przedstawić historię Santiago w teatrze. Aktor starałby się pokazać, że był człowiekiem godnym naśladowania, bo ma w sobie ogromną moc przetrwania. Wypływając na szerokie morze sam, pokonał swoje słabości i starość.
  Myślę, że na uwagę zasługują tego godność i wytrwałość, które pomagały mu wierzyć, iż zawsze można odnieść zwycięstwo, a szczególnie wtedy, gdy jest się walecznym. Jego heroizm w obliczu klęski spowodował, że jego wyzyn po dopłynięciu do rodzinnego miasta, okazał się nie porażką a zwycięstwem.
  

  Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie