Treść zadania

Roger007

1.Przeczytaj Uważnie wiersz Jana Brzechwy pt.Siedmiomilowe buty.

Pojechał michał pod Częstochowę.
Tam kupił buty siedmiomilowe

Co stąpnie nogą-siedem mil trzaśnie,
Bo michal takie buty mial własnie

Szedł pełen dumy,szedł pełen butny
w siedmiomilowe buty obuty

W piętnaście minut był już w Warszawie:
Tutaj-powiada dłuzej zostane

Żona spojrzała i zaplakała
Juz go nie dogonie

Dzieci go ciagle tramwajem gonia
A on juz w Kutnie, a on juz w Błoniu

Wybrał sie Michał z żoną do kina
lecz zawedrowal do radzymina

Chcial starsza corke odwiedzic w miescie
Adres -wiadomo Zlota 30.

Poszedł piechotą bo było blisko
Trafil na Złotą ale w Grodzisku

Raz sie umuwił z tesciem na rynku
Zanim sie spostrzegł-był w Ciechocinku

Pobiegl z powrotem myslac ze zdazy
I wnet sie znalazł na rynku w łomzy

Chciał do Warszawy wrocic wrescie
Ale co chwila byl w innym miescie

W kielcach,Kaliszu,w Plocku,w Szczecinie
I w Skierniewicach i, w koszalinie

Nie mogł utrafić! Wiec pod Opoczem
jeknol złosliwie-Tutaj Odpoczne

Usiadł i spojrzal ogromnie struty
Na swoje siedmiomilowe Buty
Zdjal je ze złoscia do wody wrzucił
I na bosaka do domu wrocił
2.Napisz włąsnymi słowa,i opowiadanie na podstawie przeczytanego wiersza,odpowiadajac na te pytania
1. W jakim Celu Michal pojevhal pod Czestochowe?
2.Jaką niezwykla moc miały buty?
3.Dlaczego Żona michala bylą zmartwiona jego nowym nabytkiem?
4.Co sie stało gdy Bochater chciał isc z zona do kina?
5.Dlaczego noe dotarł do corki?
6.Gdzie zawedrowal aby spotkac sie z tesciem?
7.Jakie miasta odwiedzil chciac powrocic do Warszawy?
8.Jak rozwaizał swoj problem?


PROSZE TO NA JUTRO PROSZE O SZYBKIE ROZWIAZANIE !

Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.

Rozwiązania

Podobne materiały

Przydatność 60% Opowiadanie

Noc była ciemna, w oddali widzieliśmy świecące światełko, które stawało się bardziej widoczne. Poszliśmy w jego stronę, kiedy nagle zaczął silnie padać deszcz. Szybko schowaliśmy się w opuszczonej ruinie, by przeczekać burzę. Ulewa nie ustępowała, więc postanowiliśmy zwiedzić opuszczony budynek. Kiedy weszliśmy na górę zauważyliśmy wiszący na ścianie zakurzony...

Przydatność 60% Opowiadanie

Moja przygoda zdarzyła się podczas wakacji 2006. Wybrałem to zdarzenie z wielu względów, ale najważniejszym z nich była pamięć. Był piękny lipcowy poranek. Wraz z moim bratem Rafałem wybrałem się na Sekułę pojeździć na rowerach. Nic nie zapowiadało dalszego ciągu zdarzeń. Jeździliśmy już dobrą godzinę, gdy nagle Rafał zaproponował abyśmy poskakali sobie z...

Przydatność 50% Opowiadanie

Pewnego dnia dziadek źle się poczuł i za namową babci poszedł do lekarza. Doktor stwierdził, że dziadek ma chore serce i oprócz odpowiednich lekarstw potrzeba mu więcej ruchu, więc babcia w trosce o jego zdrowie kupiła mu rower stacjonarny. Rower ten był wyposażony w 4 programy kontrolujące pracę serca. Dziadkowi bardzo spodobało sie to urządzenie. Przez kilka dni...

Przydatność 50% Opowiadanie

Po długim jaki i wyczerpującym roku szkolnym, zaczęły się dla wszystkich upragnione i oczekiwane wakacje. Pierwszy dzień mogłam wreszcie spędzić spokojnie odpoczywając z dala od hałasu szkolnego. Chciałam choć na moment zapomnieć o ciągle zadawanych pracach domowych i kartkówkach jak i innych problemach. Następnego dnia pojechałam już w najbardziej upragnione miejsce jakim...

Przydatność 50% Opowiadanie

Chrabąszcz i chrząszcz Bardzo duży i gruby chrabąszcz leciał przez pole do babci w odwiedziny. Pole było pełne wrzosów i rozmaitych kwiatów. Lecąc, chrabąszcz wyszukiwał oczyma swoich przyjaciół z dziecinnych lat. Po drodze napotkał leżącego pająka, pół żywego. Pająk opowiedział mu, że kot wielki zaatakował całą rodzinę owadów. Po tych słowach pajęczak...

0 odpowiada - 0 ogląda - 0 rozwiązań

Dodaj zadanie

Zobacz więcej opcji