Treść zadania

wiktoria98

Mam do napisania opowiadanie fantastyczne.Bardzo proszę o pomoc!

Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.

Najlepsze rozwiązanie

  • 0 0

    Wiele razy zadawałem sobie pytanie jakby to było, gdyby świat wyglądał inaczej? Wszystko dotychczas wydawało się być tylko szarą rzeczywistością. Wykonując swoje codzienne czynności, w piątkowy poranek wybrałem się jak zwykle do pobliskiego kiosku po gazetę.
    Wracając ujrzałem plakat filmu, który widniał na witrynie sklepowej. Film miał się ukazać za niedługo w kinach. Z wielką niecierpliwością czekałem przez następne dni, aby go zobaczyć. W końcu doczekałem się. Po obejrzeniu całego filmu zrozumiałem, że zielone stworki i latające samochody to tylko wymysł jakiegoś reżysera, który poprzez nakręcenie takiego science-fiction zbijał majątek.
    Całą powrotną drogę z kina do domu rozmyślałem o tym jak dobrze i ekstrawagancko musiałbym się czuć na "tamtym świecie". Położyłem się wcześnie i szybko zasnąłem. Po pewnym czasie poczułem się niedobrze i szybko sią obudziłem.
    Z początku nie zdawałem sobie sprawy, iż jestem w statku kosmicznym zmierzającym w kosmos. Bardzo się przeraziłem widząc zielonego ufoludka. Dowiedziałem się, że zostałem wyznaczony, aby tam polecieć. Dotychczas myślałem, że takie rzeczy nie istnieją - myliłem się.
    Galek bo tak miał na imię, zabrał mnie swoim wehikułem do bazy badawczej. Tam zostałem zapoznany z resztą ekipy i przeprowadzano na mnie wiele badań. Zgodziłem się, zostać jednym z nich. Wraz z momentem wszczepienia do mojego mózgu tkanki z tworzywa polimerowego stałem się udoskonalonym człowiekiem o zielonej barwie skóry, który potrafił wszystko.
    Wkrótce zostałem powołany na stanowisko władcy. Byłem zaskoczony, a zarazem dumny z tego, lecz wzbudzało to we mnie niepokój, bo nie wiedziałem do końca na czym to ma polegać. W niedalekiej przyszłości naszą planetę zaatakowali najeźdźcy z Wszechświata. Chcieli nam zabrać rakietę, która była naszą siłą powodującą przewagę nad innymi. Pomimo tego, że nasza armia poniosła wielkie straty, osatecznie odnieśliśmy zwycięstwo przeciwko wrogim przybyszom. Za sprawą wygranej bitwy, zostałem powtórnie wybrany królem, a w ramach podziękowania wystawiono mi pomnik na moją cześć.
    Zostałem również obdarowany wieloma innymi cennymi nagrodami. Jedną z nich była specjalnie zbudowana dla mnie rakieta, którą wystrzelono mnie w kierunku ziemi. Poczułem nagły wstrząs i ból lewej ręki, gdy okazało się, że leżę na podłodze obok swojego łóżka.
    W moim pokoju zielone były tylko kwiatki stojące na oknie, a ja oprócz sinego łokcia miałem skórę normalnego koloru. Z tego fantastycznego snu zostały mi tylko fragmenty, tak bardzo podobne do przeżyć ufoludków ze znanej gry komputerowej.



    To miało być o czym kolwiek??

Rozwiązania

Podobne materiały

Przydatność 70% Janina Krechowicz - informacje potrzebne do napisania charakterystyki

W powieści Małgorzaty Musierowicz zatytułowanej "Opium w rosole" przejawia się wiele sympatycznych postaci, ale najbardziej zaimponowała mi Kreska - Janina Krechowicz, wnuczka profesora Dmuchawca. Niby zwykła dziewczyna borykająca się z różnymi problemami życia codziennego, a jednak w swych poczynaniach niezwykła. Janina Krechowicz "Kreska" ma 16 lat. Jej rodzice byli...

Przydatność 80% Pierwsza pomoc - pomoc przedmedyczna

Pierwsza Pomoc Przedmedyczna Pierwsza pomoc przedmedyczna to czynności ratownika (osoby udzielającej pierwszą pomoc) prowadzące do zabezpieczenia i utrzymania przy życiu osoby poszkodowanej, do czasu przyjazdu wykwalifikowanych służb. Etapy pierwszej pomocy 1. ocena sytuacji 2. zabezpieczenie miejsca zdarzenia 3. ocena stanu poszkodowanego 4. wezwanie pomocy - 999 ? Pogotowie...

Przydatność 60% Opowiadanie

Noc była ciemna, w oddali widzieliśmy świecące światełko, które stawało się bardziej widoczne. Poszliśmy w jego stronę, kiedy nagle zaczął silnie padać deszcz. Szybko schowaliśmy się w opuszczonej ruinie, by przeczekać burzę. Ulewa nie ustępowała, więc postanowiliśmy zwiedzić opuszczony budynek. Kiedy weszliśmy na górę zauważyliśmy wiszący na ścianie zakurzony...

Przydatność 60% Opowiadanie

Moja przygoda zdarzyła się podczas wakacji 2006. Wybrałem to zdarzenie z wielu względów, ale najważniejszym z nich była pamięć. Był piękny lipcowy poranek. Wraz z moim bratem Rafałem wybrałem się na Sekułę pojeździć na rowerach. Nic nie zapowiadało dalszego ciągu zdarzeń. Jeździliśmy już dobrą godzinę, gdy nagle Rafał zaproponował abyśmy poskakali sobie z...

Przydatność 50% Opowiadanie

Pewnego dnia dziadek źle się poczuł i za namową babci poszedł do lekarza. Doktor stwierdził, że dziadek ma chore serce i oprócz odpowiednich lekarstw potrzeba mu więcej ruchu, więc babcia w trosce o jego zdrowie kupiła mu rower stacjonarny. Rower ten był wyposażony w 4 programy kontrolujące pracę serca. Dziadkowi bardzo spodobało sie to urządzenie. Przez kilka dni...

0 odpowiada - 0 ogląda - 1 rozwiązań

Dodaj zadanie

Zobacz więcej opcji