Treść zadania

qmac

Prosze o jak najszybsze rozwiazanie potrzebuje na jutro :(
OLga Tokarczuk
kim jest Izabela?


[1] Są dwie Izabele – jedna opowiadana przez narratora, druga postrzegana przez Wokulskiego. Zaufanie czytelnika do wszystkowiedzącego narratora jest zupełne, zwłaszcza że percepcja Wokulskiego pozostawia wiele do życzenia, czasami bywa pełna egzaltacji, czasami
powierzchowna, lecz nigdy nie wydaje się dość rzetelna. Z jednej strony widzimy Izabelę jako atrakcyjną, niegłupią, ale próżną, snobkę arystokratkę. W tej wersji wydaje się banalna, słowem – nic szczególnego.



[2] W jaskrawym z tym kontraście stoi obraz, jaki widzi Wokulski. Nieostry i bez konkretnych szczegółów, ale potężny – Izabela jest niezwykła, piękna, głęboka i tajemnicza.Z tego pęknięcia rodzi się napięcie powieści. Czytelnik do końca nie rozumie, dlaczego bohater „Lalki” kocha (czymkolwiek to uczucie jest) Izabelę Łęcką. Izabela musi być jakąś metaforą — takie rozwiązanie przyniosłoby czytelnikowi ulgę. Trudno jest bowiem traktować pannę Łęcką jako konkretną żywą kobietę. O ile Wokulski mieści się w świecie powieściowym „Lalki”, o tyle — mam wrażenie – Izabela mieści się w „świecie powieściowym” Wokulskiego. Nie są to istoty równorzędne. Izabela jest mniej realna niż Wokulski.





3.Może Izabela jest metaforą niezbędną dla Wokulskiego, bowiem jest jego prawie idealnym przeciwieństwem według paradoksalnej prawdy: im bardziej skomplikowane jawi się indywiduum, tym prostsze jest jego przeciwieństwo. Ona jest ze „świata formy”, on ze „świata treści”. Zawsze widzimy ją niejako w kontraście z Wokulskim. W konfrontacji z nią ma on możność określenia swoich cech, ustanowienia swoich granic, wyrusza dzięki niej po nową tożsamość i wraca do niej, żeby się w niej przejrzeć odnowiony po powrocie z Rosji. Można w końcu postawić to denerwujące pytanie: kim byłby Wokulski bez Izabeli? Czy się nam to podoba, czy nie, jego związek z Izabelą stymuluje go, z czego on czyni swoją dewizę – „wszystko dla niej”



4A może Izabela jest animą9? Tym tropem idzie D. J. Welsh, interpretując takie „prze-możne” postaci kobiece jako literackie przejawy animy. Welsh widzi w „Lalce” historię obsesyjnej miłości, historię trudnego, powikłanego stosunku mężczyzny do własnej ani-my. W „Lalce” mężczyzna przenosi swoją animę na kobietę i zostaje zniszczony. Anima jest archetypową10 postacią „obrazu duszy” i reprezentuje komplementarną11, odmien-nopłciową część psychiki. Przedstawia sobą obraz drugiej płci, jaki mężczyzna nosi w so-bie jako jednostka i jako przedstawiciel gatunku. Mówiąc najprościej – każdy mężczyzna nosi w sobie swoją Ewę, każda kobieta – swojego Adama. Ponieważ ta część psychiki jest nieświadoma, więc według praw psychologii głębi, jak wszystko co nieuświadomione, niezróżnicowane, nie przeżyte, ulega projekcji. Każda osoba, w której się zakochujemy,nosi cechy nas samych, ukrytych w animie lub animusie. To właśnie dlatego Wokulski, widząc Izabelę po raz pierwszy w teatrze, ma wrażenie, że ją rozpoznaje. „Zrobiła na nim szczególne wrażenie. Zdawało mu się, że już kiedyś ją widział i że ją dobrze zna. Wpatrzył się lepiej w jej rozmarzone oczy i nie wiadomo skąd przypomniał sobie niezmierny spokój syberyjskich pustyń, gdzie bywa niekiedy tak cicho, że prawie słychać szelest duchów wracających ku zachodowi. Dopiero później przyszło mu na myśl, że on nigdy i nigdzie jej nie widział, ale – że jest tak coś – jakby na nią od dawna czekał. «Tyżeś to czy nie ty?» – pytał się w duchu, nie mogąc od niej oczu oderwać”.



5. Izabela budzi w Wokulskim prawie jednocześnie sprzeczne i skrajne uczucia. Ich ude-rzającą cechą jest intensywność oraz totalność. Pisząc „totalność” mam na myśli para-doksalną całość emocjonalną – drobny bodziec uruchamia łańcuchową reakcję; niewinne marzenie o pocałunku najpierw o mało nie wywołuje omdlenia z rozkoszy, a zaraz potem poprzez skomplikowane meandry afektu prowadzi do gniewu i rozczarowania. Wszystko zmieszczone w piętnastu linijkach. Tak może działać tylko archetyp.



6. Ilekroć czytam te fragmenty, gdzie jednostronny romans rozwija się mimo obecnych już w nim znaków tragedii – mam poczucie bezradności. Wiadomo, co się stanie, a jed-nak nie można temu zapobiec. Wilk zje babcię, królewna ukłuje się wrzecionem, skarb zapadnie się w jezioro, Edyp nieświadomie spełni przepowiednię. Czytam jednak „Lalkę” dalej. Przykre uczucie musi być też w jakimś stopniu przyjemne, inaczej nie dążyłabym do powtarzania go. Z tych samych powodów powraca się do tragedii. Wbrew pozorom wcale nie chodzi o to, żeby dowiadywać się czegoś nowego; chodzi o to, żeby upewniać się, że to, co już wiemy, wciąż pozostaje aktualne. Jeżeli Izabela jest animą, to trzeba ro-zumieć ją jako przeciwieństwo świadomych cech Wokulskiego. Jest więc metaforą tego, co przeżywa on jako świat wyższy, doskonalszy, jest jego świata ziemskim odbiciem. Nie prowadzi jednak jak Beatrycze do poznania rzeczy wielkich. Nie jest też Julią ani Izoldą, nie jest uświęconą kobiecością jak „Niosąca Graala” z arturiańskich mitów. Nie przejawia się jako pozytywna pomoc ani nawet jako wsparcie. Jest zaledwie znakiem, nietykalną chorągwią, oznacza jakieś miejsce w duchowej przestrzeni Wokulskiego i w ten sposób orientuje kierunki. Nie ma Wokulskiemu nic do zaproponowania oprócz siebie, a sama jest wciąż (...) nieokreślona, pusta w środku.



7. „Odtąd mało pamiętał o sklepie i o swoich książkach, lecz ciągle szukał okazji do wi-dywania panny Izabeli w teatrze, na koncertach i na odczytach. Uczuć swoich nie na-zwałby miłością i w ogóle nie był pewny, czy dla oznaczenia ich istnieje w ludzkim języku odpowiedni wyraz. Czuł tylko, że stała się ona jakimś mistycznym punktem, w którym zbiegają się wszystkie jego wspomnienia, pragnienia, nadzieje, ogniskiem, bez które-go życie nie miałoby stylu, a nawet sensu. (...)
8. Od tej pory czas miał dla niego dwie fazy. Kiedy patrzył na pannę Izabelę, czuł się ab-solutnie spokojnym i jakby większym; nie widząc – myślał o niej i tęsknił. Niekiedy zda-wało mu się, że w jego uczuciach tkwi jakaś omyłka i że panna Izabela nie jest żadnym środkiem jego duszy, ale zwykłą, a może nawet bardzo pospolitą panną na wydaniu. A wówczas przychodził mu do głowy dziwaczny projekt: «Zapoznam się z nią i wprost za-pytam: czy jesteś tym, na co przez całe życie czekałem?»”.



9. Ciekawe, co mu odpowie. Więc pierwsze podejrzenie, jakie nasuwa się w związku z powyższą charakterystyką – że Izabela nie jest istotą ludzką. W tradycji
wschodniej mówi się, że nie każda istota, która ma ludzki kształt, musi być człowiekiem. Iza jest sta-łością zamkniętą w swoim świecie, porusza się po swych wewnętrznych orbitach, doni-kąd nie idzie, realizuje swoje dwuwymiarowe potrzeby, „komponuje przestrzeń”. Izabela jest rzeczą. Jest makietą. Pustą w środku kukiełką służącą do wabienia. Strachem na wróble, który stoi przy drodze
jak drogowskaz.



10. Wokulski w rzadkich chwilach nagłego gniewu widzi ciemną stronę świata Izabeli. „Tam praca staje pod pręgierzem, a tryumfuje rozpusta! Ten, kto dorabia się majątku, nosi miano sknery, kutwy, dorobkiewicza; ten, kto go trwoni, nazywa się hojnym, bezin-teresownym, wspaniałomyślnym, tam prostota jest dziwactwem, oszczędność wstydem, uczoność równoznaczy z obłędem, artyzm symbolizuje się dziurawymi łokciami. Tam chcąc zdobyć miano człowieka trzeba posiadać albo tytuł z pieniędzmi, albo talent wci-skania się do przedpokojów” – mówi z goryczą o świecie Izabeli.



11. Izabela wydaje się kimś zupełnie różnym od Wokulskiego i może to jest tajemnica jej przyciągania. Izabela po prostu jest. „Syndrom Izabeli” jest odwrotnością „syndromu Wo-kulskiego”. „Wystarczy być” Izabeli to przekonanie, że miłość i uznanie świata przychodzi za to, że się po prostu istnieje, nie zaś za to, że coś się robi. Odsyła ono do jakiejś pod-stawowej ludzkiej tęsknoty za uzasadnieniami bezwarunkowymi, nie podlegającymi dys-kusji. Jestem, więc jestem.



Pytania

1. Jakie cechy widzi w Izabeli:
narrator – …………………………………
Wokulski



2. Jak należy rozumieć słowa: Izabela mieści się w „świecie powieściowym” Wokulskie-go? (akapit 2.)



3. Który z powieściowych bohaterów jest:
a. ze „świata treści” – …………………………………
b. ze „świata formy” – …………………………………
Jak na siebie oddziałują?



4. Wyjaśnij w kontekście wypowiedzi Olgi Tokarczuk określenia: „anima”, „animus”.
a. a)anima – …………………………………
b. b)animus – …………………………………



5. Czego dotyczy – według D. J. Welsha – główny temat „Lalki”? (akapit 4.)



6. Krótko wyjaśnij znaczenia słów:
a. a)komplementarny – …………………………………
b. b)meandry – …………………………………
c. c)paradoksalny – …………………………………



7. Jak rozumiesz w kontekście akapitu 7. stwierdzenie, że Izabela Łęcka stała się dla Wokulskiego mistycznym punktem?



8. Wyjaśnij znaczenie stwierdzenia z akapitu 6.: Edyp nieświadomie spełni przepowied-nię.



9. Sformułuj własnymi słowami główną myśl artykułu.



10. W kontekście akapitu 9. zinterpretuj zdanie: W tradycji wschodniej mówi się, że nie każda istota, która ma ludzki kształt, musi być człowiekiem.

11. W kontekście zachowania Izabeli zinterpretuj stwierdzenie: wystarczy być. (aka-pit 11.)

12. Artykuł został napisany stylem:
a. naukowym,
b. publicystycznym,
c. urzędowym,
d. artystycznym.
(

Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.

Rozwiązania

Podobne materiały

Przydatność 55% Najszybsze pociągi.

Wielu ludzi na całym świecie podróżuje pociągami. Do niedawna pociągi były nie chętnie używanym środkiem transportu, ponieważ poruszały się z małą prędkością. Zastępowały je samoloty. W ostatnich latach nastąpił przełom w dziedzinie lokomocji. Spalinowe lokomotywy zaczęły zastępować, lokomotywy dieslowsko- elektryczne. Jej silnik napędzany jest przez generator,...

Przydatność 55% Olga Tokarczuk "Czas Prawieku"- fragmenty

"Czas Prawieku" to utwór Olgi Tokarczuk, pełen symboli, metaforycznych znaczeń i mylących, zestawionych przeciwstawnie stwierdzeń. Prawiek został przedstawiony tu jako miejscowość charakteryzująca się specyficznymi cechami ukazanymi na zasadzie sprzeczności np. czytamy, że Prawiek leży w centrum Wszechświata, a za chwilę okazuje się, że leży niedaleko Kielc. Podobnego...

Przydatność 65% Człowiek potrzebuje wiary – człowiek potrzebuje Boga

Motto: „Człowiek potrzebuje wiary – człowiek potrzebuje Boga.” Szanowni zebrani, koleżanki i koledzy chciałbym dzisiaj wypowiedzieć się na temat potrzeby wiary a w szczególności wiary w Boga. Trudno nawet dokładnie zdefiniować kim jest Bóg? Wiemy, że podobno jest dobry, sprawiedliwy, miłosierny, ale czy On naprawdę jest? Żeby żyć musimy oddychać, jeść, pić,...

Przydatność 75% Czy człowiek potrzebuje zmian?

Czy człowiek potrzebuje zmian? Otóż uważam, że owszem. Ludzie, gdy nie zmieniają się, swojego stylu ubierania się, pracy, otoczenia, czy miejsca zamieszkania, mają wrażenie, iż nie rozwijają się. Często boimy się zmian, tego, że gdy już się na nie zdecydujemy, to okaże się ona zmianą na gorsze. Fakt, że ktoś staje się inny lub coś staje inne niż dotychczas przeraża...

Przydatność 60% Każdy potrzebuje przyjaciela - rozprawka

W mojej pracy rozważę tezę dotyczącą tematu : Każdy potrzebuje przyjaciela. Jest to zagadnienie, które jest problemem mojej dzisiejszej rozprawki. Według mnie twierdzenie, że każdy potrzebuje przyjaciela jest prawdą. Wszystko co człowiek robi z przyjacielem jest przyjemnością. Przytoczę kilka argumentów aby potwierdzić swoją tezę: Rozpocznę od najważniejszego dla mnie...

0 odpowiada - 0 ogląda - 0 rozwiązań

Dodaj zadanie

Zobacz więcej opcji