Treść zadania

sylwunia98

Napisz 3 kartki z pamiętnika o przeżytych wydarzeniach?

Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.

Najlepsze rozwiązanie

  • 0 0

    15 listopada 2010
    Jak ja nie lubię poniedziałków ! Po sobotnio-niedzielnym lenistwie trzeba się zerwać bladym świtem z łóżka.
    I jeszcze ten układ lekcji - dwie matematyki, przyroda, angielski, polski, informatyka i na końcu - chyba żeby nas dobić w-f. Nic więc dziwnego , że ja naprawdę nie lubię poniedziałków !
    Dzisiejszy poniedziałek oprócz tego , że był ciężki sam w sobie , to jeszcze przyniósł mi kilka niemiłych sytuacji . Po pierwsze pokłóciłam się "na dzień dobry" z mamą . Poszło o drobiazg - o żakiet, który miałam odebrać z czyszczenia. Niestety - zapomniałam o tym , a mama zaplanowała na dzisiaj , że się w niego ubierze.
    Później w szkole dostałam jedynkę z niespodziewanej kartkówki z geometrii. Na przerwie nawrzeszczałam na koleżankę z klasy, bo pożyczyłam jej zeszyt z polskiego a ona go zgubiła. W efekcie obydwie zarobiłyśmy minus z polaka. I na zakończenie dnia w szkole potknęłam się na schodach i efektownie zjechałam na tyłku wprost pod nogi Marka . Masakra ! Większego obciachu nie mogłam sobie zrobić !

    16 listopada
    W drzwiach szkoły natknęłam się na Marka - chciałam stać się niewidzialna na wspomnienie wczorajszego dnia. On jednak uśmiechnął się do mnie miło i spytał czy nic mi się wczoraj nie stało.
    A potem sama nie wiem jak rozmowa zeszła na mecz siatkówki naszej szkolnej drużyny chłopców i.....Marek zaprosił mnie na sobotni mecz !
    Tak mi się poprawił humor, że nie wiem kiedy przeleciały lekcje i nie wiem w jaki sposób udało mi się "złapać" cztery piątki i dwie czwórki.
    A "na deser" Gosia przyniosła mi mój zeszyt z polskiego. Jak się okazało jej babcia wsadziła go do kosza z makulaturą. No no , cóż to za bystra osoba....


    17 listopada
    No i z tej wczorajszej euforii mam dzisiaj gorączkę i zostałam w domu. Po prostu wracałam ze szkoły w rozpiętej kurtce - po rozmowie z Markiem ciągle było mi gorąco. Teraz muszę leżeć i wygrzewać się. Na rzęsach stanę a w sobotę będę zdrowa. Nie odpuszczę tego meczu !
    Moje "psiapsiółki" przez gg napisały mi co było w szkole i co mam odrobić. Napisały mi też , że Marek o mnie pytał i że dały mu mój numer gg.
    Super ! Będę niecierpliwie czekać , aż się odezwie. bardzo go lubię i on chyba mnie też.
    Może coś z tego będzie ..... Oby !!!!

Rozwiązania

Podobne materiały

Przydatność 70% Kartki z pamiętnika Balladyny.

Dzień pierwszy Dzisiejszego wieczora do naszej skromnej chaty przybył hrabia Kirkor, piękny i bogaty. Jego wizyta, tak niespodziewana, spowodowana była wypadkiem na moście, nad strumieniem, a królewic u nas rozglądał za schronieniem. Matka nasza, gościnna i uczynna, jużci przystojnego księcia w nasze progi zaprosiła, nam kazała paniczem się zająć, sama zaś chciała jemu...

Przydatność 55% Kartki z dziejow aborcji

Problem aborcji sprowadza się zasadniczo do odpowiedzi na pytanie o początek człowieczeństwa, albowiem żadne ponadkonfesjonalne standardy moralne nie przewidują istnienia wolności wyboru postępowania, gdy idzie o życie drugiej istoty ludzkiej (niektóre systemy moralne ingerują dalej, głosząc iż nie ma wolności wyboru postępowania również odnośnie życia własnego jednostki...

Przydatność 55% Kartki z pamiętnika Balladyny.

sobota, Był to przerażający dzień, zrobiłam coś, czego nigdy nie powinnam uczynić. W sobotę razem z Aliną zbierałyśmy maliny w lesie. Moja siostra szybko zbierała owoce, natomiast ja nie mogłam znaleźć ich za wiele. Kolor tych malin przypominał mi krew. Postanowiłam okrutnie zamordować Alinę, aby zabrać jej dzban z malinami. Następnie słysząc kroki Filona ukryłam się w...

Przydatność 55% Kartki z pamiętnika

Sobota 9 października Drogi pamiętniku, zacznę od początku. Obudziłem się dziś o ósmej rano. Przez cały tydzień nie chodziłem do szkoły z powodu przeziębienia, więc zabrałem się do przepisywania lekcji. Po trzech godzinach miałem uzupełniony już cały zaległy materiał. Chwilę później obudziła się moja mama, wypiła kawę i wybrała się z ciocią na siłownię. W...

Przydatność 100% Czy pamiętamy o tragicznych wydarzeniach historycznych ?

W dzisiejszych, zabieganych czasach nie zawsze mamy czas na przemyślenia, czy upamiętnienie poległych. Czasem idąc ulicą mijamy wiele obiektów, znaków przypominających nam, iż kiedyś w tym miejscu ginęli nasi rodacy, abyśmy dziś mogli żyć wolni oraz aby swobodnie wygłaszać swoje opinie, poglądy i przekonania. Powstaje wiele pomników, tablic upamiętniających poległych....

0 odpowiada - 0 ogląda - 1 rozwiązań

Dodaj zadanie

Zobacz więcej opcji