Treść zadania

danka42

napisz list do koleżanki w którym opisujesz o swojej wakacyjnej przygodzie .Mam napisać na 25 zdań proszę o pomoc

Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.

Najlepsze rozwiązanie

  • 0 0

    Droga Paulino!
    W tym liście chciałabym opowiedziec ci o mojej niesamowitej przygodzie z obozu na którym byłam w ty roku.
    Kiedy dowiedziałam sie ze mam jechać na swój wymarzony obóz od którego zalezala moja dalsza kariera piosenkarki bardzo sie ucieszylam ze sie dostałam. Jednak kiedy coraz bardziej zblizała sie data wyjazdu ja coraz mniej chcialam tam jechac poniewaz nikogo nie znalam. Gdy byłam na zbiórce pod autokarem kazdy juz mial umówiona pare z kim bedzie siedzial w autokarze i z kim bedzie w pokoju na obozie. Kiedy sie spakowaliśmy juz w autokar ja usiadlam sama przykro mi bylo ze nikt nie chcial ze mna usiasc, ale cieszylam sie tak bardzo ze jade na ten oboz ze o tym ze jestem sama zaraz zapomnialam.Nastepnego dnia rano bylismy na miejscu kazdy z uczestników był podekscytowany ja również. Jednak jak wysiadlam z autokaru podeszla do mnie dziewczyna w moim wieku nawet do mnie podobna wygladalysmy zupelnie jak w odbiciu lustrzanym i zapytala sie czy mam juz pare ja z zachwytem powiedzialm ze nie i tak zostalysmy przyjaciolkami. Chodzilysmy razem na zbiorki, na plaze i na warsztaty.Byłysmy jak siostry nie dosc ze bardzo podobne to jeszcze nie rozdzielałysmy sie na krok. Gdy obóz sie powoli konczył każdy z rodziców musiał odebrac nas z obozu osobiscie poniewaz nie bylo zamówionego autokaru na powrót. Czekałam niecierpliwie na rodziców tak samo jak Kasia moja przyjaciółka. Wygrałysmy wspólne stypendium i dwie nagrody w konkursie talentów. Nie mogłysmy sie doczekac powiedziec rodzica Kasia o mnie a ja o Kasi. Gdy moja mama sie nareszcie zjawiła nie byla zbyt zadowolona ze rozmawiam z kasią. martwilo mnie to i natychmiast mnie od Kasi zabrała powiedziala ze nie powinnam sie z nia zadawac a przeciez wogule kasi nie znala. Gdy szlysmy juz z rzeczami do samochodu po kasie przyjechali rodzice. moja mama jesczcze gorzej wygladala jak ich zobaczyla tak jak by sie czegos bala. Zapytalam sie jej o co chodzi ale mi nie chciala powiedziec. Gdy ona pakowala rzeczy do bagaznika ja pobieglam pozeganc sie z kasia a mama za mna jak by chciala mnie zatrzymac ale nie udalo jej sie. Tylko gdy podeszlam do Kasi jej mama mało co szoku nie dostala ze jestesmy az tak podobne. A jej tata sie nie zdziwil na moj widok tylko mojej mamy.gdy wszystko sie uspokoiło dowiedzialam sie ze jestem adoptowana ja równiez Kasia. Jesteśmy blizniaczkami rozdzielono nas bo kazda rodzina nie mogla wziasc dwóch dziewczynek. Teraz gdy wiem o istnieniu Kasi mieszkam z nią jej rozicami i moimi w jednym domku rodzinnym. Nigdy nie zapomne tego obozu. Dzięki niemu mam siostre, Tak jak równiez szanse na spelnienie swojego marzenia w szkole tanca.
    PS. Mam nadzieje ze tobie równiez zdarzyło sie cos niesamowitego w te wakacje w przyszlym roku zapraszam cie na wyjazd na oboz ze mna i moja Kasia musisz ją koniecznie poznac. Liczę na list od cb.
    Całuje (swoje imie)








    Nie wiem czy moze byc wszystko zmyslilam:) mozesz rowniez wymyslec sobie wlasne imiona

Rozwiązania

  • Wiki433

    Hej ......!
    Na Helu bawiłam się świetnie! Gustowałam w przeróżnych restauracjach z muzyką na żywo. Było tam wiele przeróżnych sklepików i sklepów. Bazar ciągnął się do końca ulicy! Zwiedziłam fokarium, gdzie foki wykonywały przeróżne śmieszne rzeczy. Piechotą szłam z rodzicami przez kawałek cyplu. Gdy dotarliśmy już na sam czubek pomoczyłam się trochę w Morzu Bałtyckim. Woda była troszkę zimna, ale i tak było wspaniale. Po kąpieli z rodzicami postanowiliśmy wrócić laskiem. Przechodziliśmy koło bazy wojskowej i przeróżnych zabytków z wojen. Z powrotem do naszego ośrodka dojechaliśmy meleksem a potem znów pieszo. Na drugi dzień poszliśmy do lodziarni. Kupiłam sobie wielki deser lodowy. Po przekąsce poszliśmy kupić pamiątki. A na koniec przed powrotem do domu zrobiliśmy sobie pocztówkę z naszym zdjęciem w automacie. Była bardzo tania! Gdy wróciliśmy do domu pojechaliśmy do Gdańska nad morze. Mewy latały w dwie strony jak opętane. Było bardzo miło. Opaliłam się bardzo. Poznałam nowych kolegów i koleżanki. Grałyśmy razem w piłkę na plaży. Nocowaliśmy w ośrodku. Niestety, gdy pogoda zaczęła się psuć wróciliśmy z powrotem do domu. Resztę dnia spędziłam naodpoczynku po udanych wakacjach.

Podobne zadania

danka42 POMOCYYYYYYYYYYYYYY Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa 1 rozwiązanie autor: danka42 12.5.2010 (19:17)
danka42 pomocyyyyyyyyyyyyyy Przedmiot: Język polski / Szkoła podstawowa 1 rozwiązanie autor: danka42 4.2.2011 (16:03)

0 odpowiada - 0 ogląda - 2 rozwiązań

Dodaj zadanie

Zobacz więcej opcji