Treść zadania

claudia-xD

Wybierz jeden z podanych tematów i odwołując się częściowo do lektury , a częściowo do własnej wyobraźni , napisz sprawozdanie .


Tematy:
''BYŁAM PRZY TYM JAK HADES PORWAŁ KORĘ,,
''UKRYTA ZA SKAŁĄ OBSERWOWAŁAM UCIECZKĘ ODYSEUSZA I JEGO TOWARZYSZY Z JASKINI CYKLOPA ,,
''Z BRZEGU OBSERWOWAŁAM LOT DEDALA I IKARA''


liczę na pomoc ;DD z góry dziękuję ;]]

termin 31.08.2010 r.

Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.

Najlepsze rozwiązanie

  • 5 3

    Pewnego dnia ,na kwiecistej łące położonej nad brzegiem morza ,obserwowałam zabawę Kory i jej serdecznej przyjaciółki Kyane.
    Kora zrywała czerwone maki,błękitne dzwonki i złote jaskry. Kyane pomagała jej w tej czynności.
    W pewnej chwili Kora zauważyła rosnący na skraju łąki kwiat narcyza. Pamiętała, że nie może go zerwać gdyż narcyz poświęcony był strasznym bogom podziemia. Kora spojrzała na kwiat i zaczęła rozmyślać o smutnym losie młodzieńca, który za karę został zamieniony w kwiat.
    Tak bardzo wzruszyła się losem Narcyza, że zapomniała o przestrogach swojej matki Demeter i nieświadomie zerwała kwiat.
    W tej samej chwili ciemność zaległa łąkę a ziemia rozstąpiła się.
    Na rydwanie zaprzężonym w czarne rumaki zjawił się Hades - pan podziemia.
    Kora zdołała tylko lekko krzyknąć i straszny bóg porwał ją do królestwa Cieni.
    Nikt nie zauważył tej tragedii, tylko jedyna Kyane dostrzegła rumaki i rydwan Hadesa. Słyszała też wołanie swojej przyjaciółki o pomoc. Bez namysłu rzuciła się pod kopyta pędzących koni aby zagrodzić im drogę.
    Niestety, rydwan mknął jak strzała i w oka mgnieniu znikł w przepaści ziemi. Otchłań się zamknęła a na łące znowu panował spokój - tak jakby się nic nie stało. Nikt oprócz Kyane nie zauważył strasznego czynu Hadesa.
    Zastanawiałam się co będzie dalej, czy Kyane podejmie kolejna próbę ratowania przyjaciółki.
    Niestety, potęga Hadesa sparaliżowała chęć do działania małej nimfy wodnej - smutna usiadła na trawie i zaczęła opatrywać swoje rany. Obmywała źródlana wodą ranę na ramieniu, ranę która powstała po uderzeniu końskich kopyt.
    Płakała cichutko nad losem swojej przyjaciółki Kory. Z jej łez powstał błękitny strumień nazwany od jej imienia - Kyane.
    Nie wiedziałam czy Kyane chce by ją pocieszał ją człowiek, więc po cichu opuściłam łąkę.

Rozwiązania

  • userphoto

    "Z brzegu obserwowałam lot Dedala i Ikara"

    Wczorajszego dnia siedząc na plaży pod drzewem, ujrzałam przedziwne zjawisko. Zaczęłam się przyglądać co to może być. Aż zobaczyłam dwóch lecących ludzi. Mieli oni dziwny wygląd.Wprost nie mogłam uwierzyć włąsnym oczom! Do swoich ciał mieli przylepione woskiem ptasie pióra. Jeden z lotników wydawał się być stateczny i dprosły, drugi zaś wznosił się to w górę to zlatywał w dół. Starszy z ludzi ewidentnie się denerwował na młodszego. Nagle podczas tego zwariowanego lotu jeden z nich poszybował zbyt wysoko do nieba, przez co wosk roztopił się pod wpływem gorącego słońca i upadł do wody. Chciałam mu pomóc, ale nie wiedziałam jak. Krzyczałam, pomocy, pomocy! Tak głośno i długo aby ktoś mi pomógł.A nikt tego nie uczynił. Przecież byli tam inni ludzie, ale nie zwracali na mnie uwagi. Poczułam do społeczeństwa nienawiść i chciałam zacząć krzyczeć jeszcze głośniej. Lecz po chwili na ziemi wylądował jak sie okazało ojciec chłopaka o imieniu Detal. Również próbował ratować, jak się później okazało, syna. Niestety na nic się zdały nasze próby ratunku, chłopiec zmarł.
    Dedal opowiedział mi całą historię o tym jak chciał uciec z synem z Krety. I jak opracował swój plan ucieczki, który okazał się fiaskiem. Razem z ojcem Ikara postanowiliśmy upamiętnić na zawsze jego syna nazywając morze nad którym lecieli Ikaryjskim a wyspę koło której zginął Wyspą Ikara.

0 odpowiada - 0 ogląda - 2 rozwiązań

Dodaj zadanie

Zobacz więcej opcji