Treść zadania

~monika

Stan faktyczny:
Prezydent Miasta Lublin na wniosek Pawła Jarosza decyzją z dnia 22 września 2013 r., Nr PK-12/12, na podstawie art. 34 ust. 4 oraz art. 35 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane (t.j. Dz. U. z 2010 r., Nr 243, poz. 1623 z późn. zm.), zatwierdził projekt budowlany i udzielił pozwolenia na budowę dla inwestycji polegającej na budowie budynku, w którym prowadzone będą usługi przedpogrzebowe oraz usługi żałobne całodobowe na terenie działki oznaczonej numerem geodezyjnym 123/1, która stanowi własność Pawła Jarosza. Przedmiotowa decyzja została doręczona Pawłowi Jaroszowi w dniu 1 października 2013 r., natomiast nie została doręczona Markowi Kowalskiemu, który jest właścicielem nieruchomości oznaczonej numerem geodezyjnym 123/2, a graniczącej z w/w działką oznaczoną numerem geodezyjnym 123/1. Marek Kowalski od 20 lat zamieszkuje samotnie na nieruchomości 123/2 w domu jednorodzinnym. Marek Kowalski w rozmowie z sąsiadem Pawłem Jaroszem dowiedział się o przedmiotowej decyzji i w dniu 10 października 2013 r. wniósł od niej skutecznie odwołanie do Wojewody Lubelskiego za pośrednictwem Prezydenta Miasta Lublin. Wojewoda Lubelski nie uznał jednak racji Marka Kowalskiego i w dniu 30 października 2013 r. wydał decyzję Nr WM-5/12 utrzymująca w mocy decyzję Prezydenta Miasta Lublin. Decyzja Wojewody została doręczona Pawłowi Jaroszowi w dniu 3 listopada 2013 r.
Niestety Marek Kowalski w dniu 25 października 2013 r. podczas libacji alkoholowej złamał lewą nogę w trzech miejscach i od tego dnia do 20 grudnia 2013 r. przebywał w szpitalu. Doręczający w dniu 3 listopada 2013 r. decyzję Markowi Kowalskiemu listonosz nie zastał go w domu, w związku z czym pozostawił w jego skrzynce awizo z informacją, iż przesyłkę można odebrać w ciągu 7 dni w Urzędzie Pocztowym nr 7. Po 7 dniach listonosz podjął kolejną próbę doręczenia przesyłki Markowi Kowalskiemu, lecz znowu bezskutecznie, wobec czego pozostawił awizo powtórne z adnotację iż w ciągu 7 dni można odebrać przesyłkę w Urzędzie Pocztowym nr 7. W związku z powyższym przesyłka pozostawiona była w urzędzie pocztowym przez okres 14 dni i po upływie tego terminu decyzja została odesłana do Wojewody z adnotacją, iż przesyłki nie podjęto w terminie.
Marek Kowalski po wyjściu ze szpitala ze zgrozą zaobserwował, iż Paweł Jarosz rozpoczął przygotowania do budowy budynku, w którym prowadzone będą usługi przedpogrzebowe oraz usługi żałobne całodobowe. Zapytał jednak Ciebie co ma zrobić, czy napisać skargę do WSA w Lublinie, czy może musi dokonać jeszcze innej czynności?? Postanowiłeś pomóc Markowi .

Zadanie:
Napisz pismo procesowe, które pozwoli wnieść skargę Markowi Kowalskiemu do WSA w Lublinie na ww. decyzję Wojewody Lubelskiego. Upewnij się, że pismo to spełniać będzie wszelkie warunki przewidziane przepisami prawa, by mogło wywołać określony skutek. Nie zapomnij o niczym co pismo to powinno zawierać (wystarczy wymienić w załącznikach, nie trzeba preparować innych dokumentów).

Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.

Rozwiązania

Podobne materiały

Przydatność 50% Air polution in Lublin

Tekst eseju w załączniku

Przydatność 90% Wniosek o ubezwłasnowolnienie

Warszawa, 13 października 2005 Sąd Okręgowy w Warszawie Wydział Cywilny Wnioskodawca: Ewa Nowak, zam. w Warszawie, ul.Skierniewicka 2b/37...

Przydatność 85% Wniosek o wyłączenie sędziego

Warszawa, 26 października 2006 Do Sądu Rejonowego Wydział Cywilny...

Przydatność 85% Recenzja spektaklu ,,Ferdydurke"-Lublin

Dnia 12 października 2004 r. w naszej szkolnej auli odbył się spektakl pt.: ,,Ferdydurke” Witolda Gombrowicza. Wystąpił Teatr Prowizorium i Kompania Teatr. Reżyserem spektaklu był Janusz Opryński oraz Witold Mazurkiewicz. Odtwórcami głównych ról byli : Witold Mazurkiewicz jako Józio, Jarosław Tanica jako Miętus, Michał Zgiet jako Syfon i Parobek oraz Jacek Brzeziński jako...

Przydatność 50% Satyra na bożą krówkę - wniosek

Na pierwszy rzut oka satyra Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego jest skierowana przeciw niczemu winnej biedronce. Chodzi ona po ścianie, rozprasza uwagę, jest ochydna i jej życie nie ma większego sensu. Patrzenie na nią zabiera tylko cenny czs, a przy okazji pachnie jak dno beczki. I po co taka biedronka wogóle żyje?? Ale to nie jej wina, że spaceruje sobie po ścianie i na dodatek...

0 odpowiada - 0 ogląda - 0 rozwiązań

Dodaj zadanie

Zobacz więcej opcji