Treść zadania

Najlepsze rozwiązanie

• 

  1 0

  Nikusia92 11.12.2012 (19:45)

  Pewnego dnia doktor Alex siedział w domu, ze swoim robotem.
  Nagle ni stąd, ni zowąd rozległo się głośne pukanie do drzwi.
  Doktor Alex, poszedł je otworzyć. W progu stał jego kolega.
  - Cześć , ale proszę , nie dotykaj
  niczego.
  - Nie denerwuj się ,ja tylko..( w pewnym momencie kolega Alexa zwalił coś na podłogę)
  Skruszony przeprosił doktora.
  - Czy mógłbyś usiąść ? lepiej
  będzie jeśli wszystko zostanie na swoim miejscu.
  Zdziwiony Tomek krzyknął:
  - O nie !
  To na pewno nie ja !
  Doktor Alek poprosił Tomka o przysługę:
  - W pierwszej szufladzie , jak mi się zdaje,powinna leżeć
  latarka.Czy mógłbyś mi ją podać ?
  Tomek z zapałem wstał z fotela, lecz przewrócił się na podłogę.
  Zirytowany doktor westchnął i powiedział:
  - To było do przewidzenia ! lepiej nie ruszaj się już z miejsca! Znajdę ją sam .
  Czy uda ci się kiedyś odwiedzić
  mnie i nie spowodować żadnej
  katastrofy ?
  - Nie denerwuj się ! znajdziesz
  jakiś sposób,mam nadzieje dosyć
  szybko,aby mnie stąd wyciągnąć.

  Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie