Treść zadania

Hey,
Mam ogromną prośbę o pomoc. Chodzi mi o to, że kompletnie nie mam "weny twórczej", a dziś jest mi szalenie potrzebna i nic nie mogę sama wymyślić. W domu mam wcielić się w rolę obrońcy Sokratesa (filozofa). To jest polecenie : "Sokrates został postawiony przed sądem na wniosek bogatego rzemieślnika ateńskiego mającego żal do filozofa, że odciąga jego syna od zawodu.
(dalej jest o napisaniu tekstu oskarżenia, który ja jako oskarżyciel mogłabym przedstawić przed sądem)
TU NIE O TO CHODZI! xD, JA MAM BYĆ OBROŃCĄ :D

Babka od polaka powiedziała, żebyśmy:
- przytoczyli argumenty
- dodali jakieś wykrzyknienia,
- powtórzenia,
- inne środki stylistyczne (np. epitety, porównania i metafoy .. <oczywiście niekoniecznie>
- czasowniki w 1.os. l. mn. (np. zastanówmy się, przyjrzyjmy się)
- zaimki osobowe i dzierżawcze (np. nam, naszego).. wzmacniające poczucie jedności mówcy i słuchaczy..

Ważne też jest (na początku) zwrócenie się bezpośrednio do słuchaczy, poinformowanie o temacie i celu oraz nie rozpisywanie się, tylko krótko, zwięźle i na temat. (przebieg wydarzeń). Na koniec trzeba podsumować.

Ja osobiście nie mam zbyt wielu argumentów i nic mi nic przychodzi na myśl (jak na złość).

Z góry dzięki za pomoc. :) (Możecie także podać same argumenty i dodać coś od siebie, albo jakieś wskazówki. Bardzo by mi to pomogło). Pozdr..xD Magda ^^

ZA PIERWSZĄ W MIARĘ DOBRA ODP. DAM NAJ.
NA ODP CZEKAM DO GODZINY 21.00