Treść zadania

ZeLkOwA

"Gdybym mógł cofnąć czas" - refleksje Kaina w narracji 1-osobowej(Czyli zamieniamy się w Kaina i opowiadamy jako on)- 13 linijek

Oczywiście NaJ ;]

Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.

Rozwiązania

Podobne materiały

Przydatność 60% Pamiętnik Kaina.

Dominik Wymysłowski IG ,,Pamiętnik Kaina? Dzień 1 Moja matka wydała mnie na świat ma na imię Ewa, mój ojczym nazywa się Adam Dwa lata później Na świecie pojawił się mój brat. Rodzice nazwali go Abel. Piętnaście lat później Ojciec posyła mnie i mojego brata do pracy. On ma pilnować owiec, a ja będę uprawiał rolę. Miesiąc później Wraz z bratem...

Przydatność 75% Streszczenie Kaina i Abla.

Adam i Ewa zostali wygnani z raju. W końcu nadszedł dzień, w którym Ewa urodziła pierwszego potomka. Na imię dostał Kain. Następnym z kolei synem był Abel. Wtedy Kain stał się nerwowy. Bardzo nie lubił patrzeć jak jego matka zajmuje się młodszym bratem. Był po prostu zazdrosny, a także chciał być jako jedyny w centrum uwagi. Oczywiście wszystkie obowiązki...

Przydatność 80% "Gdybym był średniowiecznym rycerzem - którą pannę bym wybrał?”

Mając do wyboru za żonę, jako średniowieczny rycerz, Danusię lub Jagienkę, musiałbym naprawdę dłużej się zastanowić. Żadna z nich nie jest wyraźnie gorsza. Każda z tych dziewcząt posiada inne cechy lepsze od drugiej, co utrudnia wybór. Moim zdaniem, obie dziewczyny są piękne. Danusia - śliczna, delikatna, drobna, o długich jasnych włosach i smukłej, pełnej wdzięku...

Przydatność 65% Joanna Kulmowa "Gdybym miał dziesięć rąk".

Gdybym miał dziesięć rąk to jedną drapałbym się w głowę. Drugą jadłbym lody czekoladowe. Trzecią grałbym w guziki. Czwartą szarpałbym dziewczyńskie warkoczyki. Piątą sprałbym tych dwóch od sąsiadki. Szóstą skubałbym kwiatki. Siódmą od niechcenia kierowałbym ulicznym ruchem. Ósmą łapałbym muchę. Dziewiątą waliłbym w ogromny bęben. A dziesiątą?...

Przydatność 65% Zostałem rozbitkiem - opowiadanie w narracji I os.

Było to lato. Lipiec albo sierpień, dokladnie nie pamiętam. Nasz statek płyną do Brazylii, zawieść towar. Niestety rozbił się. Bylismy w pobliżu jakiejś wyspy. Nigdy jeszcze nie byłam na bezludnej wyspie. Cała przygoda zaczęła się od tego, że na ocenie zaskoczyła nas burza. Woda zaczęła nasz statek pchać do przodu, gdy nagle o cos uderzyliśmy. Były to skały....

0 odpowiada - 0 ogląda - 0 rozwiązań

Dodaj zadanie

Zobacz więcej opcji