Treść zadania

Najlepsze rozwiązanie

• 

  0 0

  sonar 27.12.2010 (23:35)

  Do Avonela przyjechał nowy pastor razem ze swoja młodą i sympatyczną żoną.
  Zgodnie z miejscowym zwyczajem każda z rodzin zapraszała ich do siebie na podwieczorek. Oczywiście każda z pań chciała przygotować wyjątkowe potrawy oraz szczególnie starannie udekorować stół.
  Wreszcie nadeszła kolej, by Maryla, Mateusz i Ania ugościli w swoim domu pastora z żoną.
  Maryla długo myślała w jaki sposób przyjąć gości. W końcu obmyśliła menu i rozpoczęły się przygotowania do wizyty. Ania bardzo pomagała Maryli i w dzień poprzedzający wizytę prawie wszystko było gotowe. Prawie wszystko , bo tort miała upiec Ania rano , w dniu wizyty.
  W wieczór poprzedzający przyjęcie Ania spotkała się z Dianą. Obie przyjaciółki rozmawiały ze sobą , w ulubionym miejscu nad wodą.
  Następnego dnia Ania zdążyła upiec tort i bardzo ładnie udekorować stół. Gdy przyszli goście wszystko było zapięte na ostatni guzik.
  Mateusz dowiedział się o przyjściu gości w ostatniej chwili , ponieważ Maryla obawiała się, że jej nieśmiały brat po prostu ucieknie z domu.
  Przyjęcie przebiegało bez zakłóceń, w miłej atmosferze. W końcu nadszedł moment gdy podano tort.
  Tort wyglądał bardzo apetycznie, jednak po pierwszym kęsie wszystkim zrzedły miny. Tort był wyjątkowo niesmaczny i pachniał walerianą !
  Po krótkich wyjaśnieniach okazało się , że Ania zamiast wanilii przez przypadek dodała do tortu kropli walerianowych.
  A krople przelała do pustego pojemnika po wanilii Maryla, gdyż stłukła buteleczkę po walerianie.
  Ania była załamana , ale żona pastora szybko ją pocieszyła.

  Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie