Treść zadania

kiwi1515

może mi ktoś pomoże jestem nieśmiała wszędzie nawet w większy gronie rodziny.powiedz mi jak stać się śmiałą i odważną dziewczyną (żyletą)!!!!

i przedewszystkim jak mam odejść od nałogu jedzenia słotkości


nie jestem gruba ale waże tyle co 18-sto latka

POMÓŻ PLISSSSSSS!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Pytanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.

Najlepsza odpowiedź

  • 3 2

    musisz znaleźć sobie jakieś zajęcie, przy którym nie będziesz myśleć o jedzeniu, spotykaj się częściej z przyjaciółmi, wówczas nie będziesz miała czasu na jedzenie:) a przebywanie w towarzystwie pozwoli Ci nabrać pewności siebie, zrób coś nietypowego, zaskakującego, co wzbudzi zdumienie u kolegów i koleżanek, przyda się też uprawianie sportów, korzystaj z zimy - jest jescze tyle nieodśnieżonych chodników:) wiem, że brzmi to jak horoskop, ale uwierz w siebie zrób coś!

Odpowiedzi

  • myszka2x2

    proponuje wiecej odwagi nikt ci nic nie powie jak sie ode zwiesz albo powiesz to co mylisz
    a co do jedzenia to zalecam przezucic sie na jakies zdrowa zywnosc np. warzywa i owoce jak jestes glodna to mozesz po nie siegnac naprawde pomaga polecam

  • userphoto

    1. nie bój się
    2.rzecz trochę sportu mniej słodyczy
    3.zależy bo jak masz mniej niż 10 lat a ważysz tyle co 18-sto latka to źle :P

  • userphoto

    Zgadzam się ze Zbyszkiem. Poza tym proponuję zaprzyjaźnić się z kimś, kogo uważasz za żyletę. Nieśmiałe osoby według mnie potrafią lepiej słuchać innych, choć może są bardziej bojaźliwe. Żylety może są odważne, ale ze słuchaniem innych już tak dobrze nie jest i również mają swoje z tym problemy. Możecie się trochę od siebie wzajemnie nauczyć.

  • Mmonia_13

    co do nieśmiałości to będzie trudno, bo niektóry ludzi tak po prostu mają. są nieśmiali i tyle .. ale skoro chcesz być żyletą to proponuje "dawkować to". żebyś w ciągu kilku dni z szarej myszki nie stała się naprawdę mocną żyletą. zacznij chodzić z kumpelami w różne miejsca. to ty zaczynaj rozmowę, nie czekając aż ktoś cię uprzedzi.. stopniowo powinnaś być coraz śmielsza.

    a co do słodyczy to pomyśl sobie, że chcesz zrobić prezent komuś bardzo dla Ciebie ważnego. pomyśl, że to właśnie dla tej osoby chcesz to zrobić. nich to stanie się twoją motywacją i siłą do działań.

    trzymam kciuki ;)

  • userphoto

    myśl " co ma być to bedzie " lub " raz kozie śmierć" i mów co myślisz !! Powiedz sobie , że najwyzej wykrecisz sie gadka , że dostałas głupawki , nie boj sie poszaleć . .

    + jedz wiecej warzyw i owoców .

  • marti123433

    taka nieśmiała nie jesteś skoro się o nas o to pytasz .. masz rozum to myśl sama sobie najlepiej doradzisz .

  • CzaAarNaAa_

    lepiej nie bądź żyletą, bo wiele fajnych osób ucieka od takich
    nieśmiałość pokonuje się przez dłuższy czas, nei zrobisz tego nawet w miesiąc
    przedewszystkim musisz zmienic psychikę
    spróbuj do kogoś fajnego zagadać, pierw sproboj w necie, poźniej w mniejszym środowisku np. u siebie na podworku, poźniej w klasie z kim się zbytnio nie kolegujesz itd. spróbuj się włączyć w jakieś akcje, probój współpracować
    jezeli masz przyjaciolke albo blizsza kolezanke popros ja o pomoc- bedzie ci raźniej i latwiej bedzie ci sie otworzyć

    co do slodyczy- pomysl, ze ci szkodza
    psuja ci zeby, tucza, maja duzo tluszczu i cukru
    pomysl sobie ze nie chcesz miec brzydkich i dziurawych zebow, mnostwa kilogramow, cukrzycy
    pomysl- po co to tobie?
    chcesz byc normalną, fajną dziewczyną a słodycze ci w tym przeszkadzją
    wszystko co ci przeszkadza- usuwasz i po problemie :)

  • userphoto

    musisz poprostu wiecej w gronie rodziny sie odzywac a od nalogu nie uciekaj bo to po prostu jest dobre ;D wiec jessli jestes "ciezka" to sie nie mart wszystko sie ulozy ;D

0 odpowiada - 0 ogląda - 9 rozwiązań

Dodaj zadanie

Zobacz więcej opcji