Treść zadania
Autor: winka6 Dodano: 9.11.2010 (17:12)
muszę napisać list obojętnie o czy m . pomocy .
z góry dzięki . ;]]
Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.
Najlepsze rozwiązanie
Rozwiązania
Podobne zadania
List motywacyjny Przedmiot: Język polski / Gimnazjum | 1 rozwiązanie | autor: olusiek16 29.3.2010 (14:53) |
pomocy naczyciel srogi:( Przedmiot: Język polski / Gimnazjum | 1 rozwiązanie | autor: rudziudka12 29.3.2010 (18:32) |
napisz list do kolegi który wyjechał do jednego z krajów sąsiadujących z polską Przedmiot: Język polski / Gimnazjum | 1 rozwiązanie | autor: szkola 29.3.2010 (19:44) |
List. Przedmiot: Język polski / Gimnazjum | 1 rozwiązanie | autor: kingula7665 2.4.2010 (16:47) |
Pomocy Przedmiot: Język polski / Gimnazjum | 1 rozwiązanie | autor: kasiaxD 3.4.2010 (00:58) |
Podobne materiały
Przydatność 60% Dzikie koty
1. Wstęp Koty to zwierzęta występujące na całym świecie z wyjątkiem stref podbiegunowych, które potrafiły przystosować się zarówno do wilgotnych lasów tropikalnych, do sawanny i półpustynni, a także do wysokich gór. Jedyny z kotowatych, udomowiony przez człowieka, to kot domowy oraz częściowo wykorzystywany w łowiectwie - gepard. Na pozostałe polowano aż do...
Przydatność 60% Dzikie wysypiska- na przykładzie Szwajcarii
1.Wprowadzenie. Skąd się biorą odpady? Czy znacie inną istotę, która by je wytwarzała? W takim znaczeniu, w jakim my rozumiemy to pojęcie – z pewnością nie. Człowiek zdobył i ucywilizował całą Ziemię, ale postęp niesie za sobą ofiary – nasze środowisko jest jedną z nich. Dziś niewytwarzanie odpadów nie jest możliwe – stały się one nieodłączną...
Przydatność 75% Łańcuch pomocy
1. Ocena, zabezpieczenie miejsca wypadku • Rozpoznanie (co się wydarzyło i co może się jeszcze wydarzyć) • Jakie są zagrożenia ( dla ratującego, poszkodowanych i świadków zdarzenia) • Zabezpieczenie m-ca wypadku aby zapobiec kolejnym nieszczęśliwym zdarzeniom • Zebrać informacje od świadków 2. Ocena ilości i stanu poszkodowanych • Ilu jest poszkodowanych...
Przydatność 50% Stowarzyszenia Pomocy
Nazwa: stowarzyszenie Pomocy Nieletnim Narkomanom Siedziba: ul. Szpitalna 276 Piekary Śląskie Teren Działania: ogólnopolski Osoba reprezentująca: psycholog Karolina Nowak (dane fikcjne) Cele działania: -swiadczenie wszechstonnej pomocy młodzieży, która nie potrafi sobie poradzić z "używkami" -pokrywanie w miarę posiadanych środków kosztów leczenia i badać...
Przydatność 50% Pomagajmy kiedy wołają pomocy
Wielkim problemem naszego społeczeństwa, nie dostrzegalnym przez niektórych, są samobójstwa. Czasami wydaje się, że problem ten nas nie dotyczy, lecz to nieprawda, bo ta tragedia, może spotkać nas, lub naszych bliskich, w momencie, w którym najmniej będziemy się tego spodziewać. Z danych Światowej Organizacji Zdrowia i Międzynarodowego Stowarzyszenia Zapobiegania Samobójstwa...
0 odpowiada - 0 ogląda - 1 rozwiązań
0 0
sonar 16.11.2010 (23:53)
'"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""Opole 15 X 2010 r
''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''Cześć Lilko !
Bardzo dziękuję Ci za list i piękne zdjęcia z Twoich wakacji w Tunezji.
Oglądam je po raz setny i nie mogę się napatrzeć na ten cudownie błękitną wodę. Szkoda, że nasz Bałtyk nie jest taki czysty i lazurowy..
Moje wakacje też były udane,chociaż nie wyjeżdżałam poza granice Polski.
Pamiętasz , gdy byłaś u mnie ostatnim razem przedstawiłam Ci moje przyjaciółki – Lenkę, Agatę i Hanię. I właśnie z jedną z nich odpoczywałam w górach.
Tegoroczne wakacje spędziłam w Beskidach , razem z moja przyjaciółką Hanią.
Rodzice Hani wynajęli na dwa miesiące dosyć duży dom i zaprosili mnie tam.
Dom był położony na dużej parceli na zboczu góry. Całą parcelę otaczał drewniany płot a przez jej środek przepływał strumień. Przy płocie rosły krzewy jeżyn i malin a bliżej domu posadzono różne drzewa. Parcela była obsiana trawą, miała wydzielone miejsce do grillowania oraz rozwieszony między drzewami hamak.
Pogoda nam dopisywała , więc całe dnie spędzałyśmy na świeżym powietrzu - opalałyśmy się, odpoczywałyśmy na hamaku lub chlapałyśmy się lodowatą wodą z górskiego strumienia.
Codziennie też chodziłyśmy na wycieczki w góry. Tata Hani nauczyła nas wyznaczania azymutu i miałyśmy świetna zabawę wyznaczając trasę wycieczek.
Podczas tych wycieczek podziwiałyśmy piękne widoki, zbierałyśmy grzyby i jagody. Kilka razy udało się nam zobaczyć z bliska różne zwierzęta - zająca, sarnę , daniela, jelenia. Widziałyśmy tez pikującego jastrzębia oraz zupełny unikat - polującego bociana czarnego.
Oczywiście wszystko to utrwalałyśmy na zdjęciach - zrobiłyśmy ich około czterystu.
Po powrocie z górskich wędrówek szykowaliśmy wspólny posiłek i jedliśmy go na werandzie naszego domu.
Wieczorem rozpalaliśmy ognisko - bo woleliśmy ognisko od grilla i śpiewaliśmy przy nim różne piosenki
harcerskie i turystyczne.
Później , leżąc na leżakach wpatrywaliśmy się w pełne gwiazd niebo. Nazywaliśmy gwiazdozbiory i wypatrywaliśmy spadających gwiazd.
Wakacje w górach minęły bardzo szybko, wracałam z nich zadowolona i wypoczęta.
Mam nadzieję , że jeszcze kiedyś je powtórzę.
Na twój adres e-mailowy wysyłam zdjęcia z mojego pobytu w Beskidach. Mam nadzieję , że Ci się spodobają.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Do zobaczenia.
Julka
Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie