Treść zadania

Najlepsze rozwiązanie

• 

  1 0

  bozkoz 16.6.2010 (17:52)

  1.
  
  Jan Kochanowski był człowiekiem, który miał w życiu wiele radości, jak i wiele trosk. Najpierw jego życie było pełne radości, wszystko mu się układało. Później jego życie legło w gruzach. Umarła jego córka, brat więc zaczął wątpić w Boga.
  We fraszkach i pieśniach, Kochanowski wylewał całą swoją radość na papier. Kto czytał jego utwory, ten wie, że jego życie było pełne radości. Jako duchowny chwalił Boga o czym mówią słowa psalmu ósmego: „Wszechmogący Panie, wiekuisty Boże, Kto się Twym sprawom wydziwować może? Kto rozumowi, którym niezmierzony Ten świat stworzony?”
  Również w pieśni pt. „Czego chcesz od nas, Panie, za Twe Chojnę dary?” Kochanowski wielbi stworzyciela. Mówią o tym te słowa: „Czego chcesz od nas, Panie, za Twe hojne dary?
  Czego za dobrodziejstwa, którym nie masz miary? Kościół Cię nie ogarnie, wszędy pełno Ciebie, I w otchłaniach i w morzu, na ziemi, na niebie.”
  Ale ten Autor pisał nie tylko o Bogu lecz również o sobie, swojej rodzinie i nawet o naturze. We fraszce „Do gór i lasów” Kochanowski wychwala Matkę Ziemie.
  Jednak życie duchownego nie było usłane różami. Świat mu się zawalił, kiedy zmarła jego córka Orszula. O tym, że nie mógł bez niej żyć mówią słowa Trenu 8: „Wielkieś mi uczyniła pustki w domu moim,Moja droga Orszulo, tym zniknieniem swoim.”
  Jednak punktem kulminacyjnym jego żalu były treny 9 i 10. W pewnym momencie nawet zwątpił w istnienie Boga: „Gdzieś kolwiek jest, jeśliś jest…”
  
  Człowiek, jego radości i smutki – ten zwrot idealnie pasuje do Kochanowskiego. Na początku jego życie układało się wspaniale. Miał szczęśliwą rodzinę, był duchownym. Mógł mieć wszystko czego zapragnął. Jednak po śmierci Orszuli, spadł na sam dół. Wielu ludzi przypisuje go do Hioba, ja bym jednak powiedział, że są podobni ale nie tacy sami. Hiob jednak mimo nawału kataklizmów nie zwątpił.

  Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie