Treść zadania

Rozwiązania

• 

  2 0

  sonar 29.11.2015 (19:11)

  Bogini Nia siedziała nad brzegiem strumienia i przyglądała się zabawie swoich dzieci. Syn bogini - Pao radośnie biegał po wodzie i cieszył się, że woda rozbryzguje się wokół jego nóg. Córka bogini - Via bawiła się mokrym piaskiem, lepiła z niego różne figurki. Dziewczynka była smutna, bo tak bardzo chciała ulepić figurkę, którą będzie mogła się poruszać.
  - To bardzo trudne mamo - odezwała się w końcu do matki
  - Wiem córeczko. To trudne zadanie bo twoje figurki pozbawione są życia - odparła Nia
  - To co mogę zrobić, by tchnąć w nie życie ? - zapytała Via
  - Hmm .... Trzeba dodać do piasku kroplę krwi oraz pulsującą gwiazdeczkę by tę krew rozprowadzała po całym stworku. Trzeba też dodać łzę by to co stworzysz było czułe i reagowało na zło wokół siebie. Potrzebne jest też Twoje tchnienie by figurka zaczęła samodzielnie oddychać. Nie zapomnij też o dwóch kryształkach, to będą oczy, które będą dokładnie rozglądać się wokół siebie.
  - A co zrobić by moje stworki umiały sobie radzić w życiu ?
  - Zrób im takie same ręce i nogi jak nasze i ulep zgrabną głowę. Do środka głowy daj kroplę oleju - ponoć ten kto ma olej w głowie jest mądry i zaradny.Zrób jej usta i włóż do nich mały listek - to będzie język by stworek miał język i umiał mówić.
  Via posłuchała rad matki i jeszcze tego samego dnia spod jej rąk wyszły mądre, ruchliwe i ciekawe świata stworki. Córka boginki bawiła się nimi kilka dni ale z każdym dniem zabawa była coraz trudniejsza - stworki pragnęły wolności. Zasmucona Via poszła po pomoc do swojej matki. Ta poradziła jej, by pozwoliła im na samodzielność ale dyskretnie kontrolowała swoich podopiecznych. Via posłuchała matki - osiedliła swoich podopiecznych na planecie zwanej Ziemią i pozwoliła im poznawać świat, radzić sobie w życiu. Dyskretnie opiekowała się nimi i pomagała w przezwyciężaniu trudności.

  Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie