Treść zadania

Najlepsze rozwiązanie

• 

  1 0

  sonar 27.5.2011 (23:50)

  Adam odkrył skąd wzięło się manko w księgach rachunkowych spółdzielni uczniowskiej.
  Spółdzielnie prowadził uczciwy i sumienny chłopiec.
  Pochodził on z ubogiej rodziny, jego ojciec nie żył a jego matka zarabiała na życie jako krawcowa.
  Problem polegał na tym , że po raz pierwszy nie zgadzały się księgi rachunkowe - brakowało 100 zł.
  Chłopak prowadzący spółdzielnię kilkakrotnie sprawdzał rachunki szukając błędu. Był pewny, że żadnych pieniędzy nie zabrał ze spółdzielni i bardzo chciał udowodnić swoją niewinność. Ale niestety , nie potrafił...
  Adaś przejrzał bardzo dokładnie księgi i znalazł "winowajcę" . Okazało się, że kawałeczek czarnej nitki przykleił się do jednej z kart książki rachunkowej . Przykleił się tuż przed jakąś liczbą i wyglądał jak jedynka w rzędzie setek.
  Adaś zademonstrował przybyłym chłopcom niesforną nitkę , usunął ją i oczyścił chłopca prowadzącego spółdzielnię uczniowską ze wszelkich zarzutów.

  Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie