Treść zadania

krystian102

napisz opowiadanie na temat "przygoda w górach" Prosze rozwiążcie zadanie teraz , za najlepsze rozwiązanie jest bardzo dużo punktów!!!!!!!!!!!

Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.

Najlepsze rozwiązanie

  • 0 0

    Pewnego śnieżnego, styczniowego dnia, wstałam bardzo póżno. Nie mogłam tak długo spać, gdyż rano wyjeżdzałam w góry.
    W pośpiechu zjadłam śniadanie, spakowałam najpotrzebniejsze rzeczy i wyszłam przed dom. Czekały tam na mnie ciocia i kuzynka Asia, które jechały ze mną. Po 8 godzianch jazdy, zmęczone weszli do hotelu, w którym mieliśmy zostać w czasie pobytu. Ciocia miała swój pokój. A ja z Asią swój. Nasz pokój był skromny, ale bardzo przytulny. Stały tam dwa tapczany i kominek, przy którym odrazu usiedliśmy. Z okna był bardzo piękny widok, widok na góry.
    Był tak piekny, aż zaparło mi krew w żyłach. Gdy wypiliśmy gorącą czekoladę i wypoczęliśmy poszliśmy uczyć się jeżdzić na nartach. Na początku nam nie wychodziło, ale z biegiem czasu dostawaliśmy wprawę. Bardzo nam się spodobała ta jazda. Ciocia namawiała nas, abyśmy poszli trochę do domu.
    Poprosilismy o jeszcze pół godziny. Ciotka zgodziła się. Rzucałyśmy się śnieżkami oraz ulepiliśmy wielkiego bałwana. Cały dzień na mrozie strasznie nas zmęczył, poszliśmy odpocząc i się ogrzać. Zarumienione, ciągle chichotaliśmy. Po gorącym posiłku, pani z hotelu zaproponowała nam przejażdzkę po lesie saniami. Bez wahania się zgodziliśmy. Ciepło ubrane ruszyliśmy do czekających na nas sań. Ciocia zapytała nas:
    - Nie jest wam zimno? - zapytała
    - Nie, wcale. - odpowiedziałyśmy.
    - Bardzo mi się tu podoba, a ta przejażdzka jest super! - wykrzykneła Aśka.
    - Mnie też się bardzo podoba. - odparłam bez zastanowienia
    Rozmowę przerwała się, gdy sanie się zatrzymały. Nie wiedzialiśmy co się dzieje. Kazali nam wychodzić z sań. Zaprowadzili na na polankę, na której czekało na nas ognisko. Pełne podziwu usiadłyśmy przy ogniu. Kiedy wszyscy usiedli, panie zaczęły rozdawać kiełbaski oraz gorąca herbatę na ogrzanie.
    Wszyscy byli zachwyceni tą niespodzianką. Co miłę szybko się kończy. Po dwóch godzinach zaczęliśmy schodzić się do sań. Po powtrocie do hotelu położyliśmy się spać. Rano, obudziło nas głośne pukanie do drzwi naszego pokoju. Zaskocznone , tak wczesnymi gościami, wyskoczyliśmy z tapczanów.
    Na wycieraczce naszego pokoju leżała jakaś koperta. Asia podniosła ją i weszła do pokoju. Podała mi kartkę, otworzyłam ja i przeczytałam:
    ZAPROSZENIE
    Serdecznie zapraszam na wędrówkę po górach, która odbędzie się 29 stycznia 2009roku, o godzinie 13:00.Miejsce przybycia - przy hotelu ,,Schnee''. Prosimy o punktualne przybycie. Pozdrowienia organizatorzy!
    Ucieszone, kolejną przygodą, poszliśmy spakować najpotrzebniejsze rzeczy.
    O umówionej godzinie ustawiliśmy się pod hotelem. Po chwili przyszli dwoje wysokich mężczyżn, któży prowadzili ta wyprawę. Omówili trasę i pokazali kierunek, w którym bedziemy się poruszać. W końcu ruszyliśmy. Na początku było zimno, ale potem rozgrzałysmy się i było nam ciepło. Po męczących 4 godzinach zatrzymaliśmy się. Nie wiedziałysmy, że zatrzymaliśmy się tylko na chwilę i usiadliśmy na skałach. Nie zauważając, iż grupa się oddala.Zajęte opowaiadniami o szkole, zwróiliśmy, że nikogo nie ma. Przeraziliśmy się.
    Nie wiedziałśmy co robić. Zaczęliśmy krzyczeć, wołać. Nikt nas nie usłyszał. W telefonach nie było zasięgu. Zmartwione postanowiliśmy same wrócić do hotelu, ścieżką która wrócilismy. Zdenerwowanej Asi poślizgnęła się noga, i zjechała z nieiwelkiej górki. Była cała zmoczona, i co najgorsze złamala nogę. Szybko do niej podbiegłam.
    - Nic Ci nie jest. - spytałam
    - Nie, nie ale moja noga.
    - Boli?
    - Ałaa !!! - krzyknęła gdy ją dotknęłam.
    - No juz, uspokój się. Zaraz Ci zrobie opatrunek. Tylko znajdę jakiegoś patyka.- uspokoiłam ją.
    Gdy już go znalazłam podłozyłam pod złamaną nogą i owinęłam szalikiem noge.
    Pomogłam jej wstać i ruszyliśmy dalej.W oddali zauwaażylismy jakiś samochód. Gdy doszliśmy do niego zapytaliśmy kierowce czy by nas nie podwiózł. Bez wahania się zgodził. Ciotka była już na miejscu, przestraszona wybiegła nam na drogę.Przeprosilismy za naszą nieuwagę i uspokoiliśmy ją. Zaprowadziła nas do naszego pokoju.Dała nam ciepły posiłem. Zapadł zmrok. Na zajutrz spakowaliśmy sie i ruszyliśmy w drogę powrotną.
    Te trzy, piękne dni nauczyły mnie bardzo dużo. Będę pamietać, aby zawszę być ostrożna i nauczyć sie odpowiedzialności.


    ps; ja to misalam w osobie zenskiej wiec sobie popraw masz robione

Rozwiązania

Podobne materiały

Przydatność 65% Napisz przemówienie na dowolny temat

Drodzy koledzy, uczniowie klasy 1a,zgromadzeni w tej sali ?dzisiaj mam was zamiar przekonać do tego, że sport jest sposobem na szczęśliwe życie. Można zadać sobie pytanie czy sport jest wart wielkich poświęceń? Co sprawia, że sportowcy z zapałem wylewają litry potu na treningach? Do czego oni dążą? Bez zastanowienia mogę rzec, że jest to warte wszelkich poświęceń....

Przydatność 100% Opowiadanie na temat powstania zapoczątkowania nowego ustroju

Odysa jak co dzień obudziła chłodna dłoń Kaliope. Nie wiedział, jak to robiła, że zawsze wstawała przed poranną zmianą wartowników – podejrzewał, że od śmierci Luny w ogóle nie sypiała. Pamiętał jeszcze jak wyglądała rankiem tamtego dnia, przed czterema laty– roześmiana dziewczyna o długich, błękitnych włosach i perłowej cerze. Ozdoby z muszli grzechotały,...

Przydatność 55% Prawdziwych przyjaciół poznajemy w biedzie.... Napisz opowiadanie o przyjaźni

Przyjazn!!! Dawno , dawno temu przed wieloma wiekami , w pięknym dalekim miasteczku , którego na mapie już nie ma mieszkała pewna dziewczynka o imieniu Himena . Chodziła ona do 6 klasy . Była bardzo ładna , skromna oraz dobra , ale niektórzy niedostrzegali tego . Miała ona ,niby dwie przyjaciółki Annę i Marzenę , które co chwila o przyjaźni...

Przydatność 60% Napisz opowiadanie, które przyniesie wyjaśnienie tajemnicy statku „Mary Celeste”.

Był ciemny i ponury wieczór 1 grudnia 1872 roku. W ciemni księżyca było widać kontury statku na oceanie. Na pokładzie słychać było różne krzyki i piski. W pewnej chwili wszystko ucichło i statek „Mary Celeste” zniknął z horyzontu.. W dniu 5 grudnia statek został dostrzeżony na środkowym Atlantyku przez załogę innego statku „Dei Gratia”. Statek był całkowicie...

Przydatność 75% Napisz rozprawkę na temat zalet i wad posiadania licznego rodzeństwa.

Having many brothers and sisters may be an enjoyable experience from the childhood and this friendship can grow during further life. But it might become a really hard time for these children. Is it a real fun to have many siblings? On the one hand, children who grew up in a large family are better prepared to live in the society because they understand other people. They are also more reliable...

0 odpowiada - 0 ogląda - 1 rozwiązań

Dodaj zadanie

Zobacz więcej opcji