Treść zadania

Doda13

Napisz opowiadanie fantastyczne spotkanie z duchem

Pytanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.

Najlepsza odpowiedź

  • 0 0

    To zdarzyło się kiedy miałam 10 lat. Włosy stanęły mi dęba ze strachu bo... zobaczyłam DUCHA. Posłuchajcie...
    Pewnego dnia zostałam sama w domu. Rodzice poszli do znajomych na kolację, brat wyjechał, a siostra... ją też wywiało z domu. Mama przed wyjściem powiedziała mi, żebym nie siedziała długo przed komputerem. Wolałam się jej nie sprzeciwiać, bo wiedziałam czym to może grozić.
    Odrobiłam wszystkie zadania domowe, zjadłam kolację i wykąpałam się. Następnie wróciłam do pokoju i pościeliłam łóżko. Włączyłam sobie telewizor, ale mecz, który był transmitowany szybko mnie znudził.
    Sięgnęłam po pilota i wyłączyłam TV. Nie pamiętam kiedy zasnęłam, ale wiem, że obudziły mnie trzaski dobiegające z kuchni i dziwny chłód, który zapanował w pokoju...
    Postanowiłam się przełamać i sprawdzić co się dzieje. Powoli otworzyłam drzwi, zapaliłam światło i wyszłam na korytarz.
    Krok po kroku, cichutko doszłam do kuchni. Nagle moim oczom ukazał się przerażający widok... Na podłodze leżały potrzaskane talerz i kubki. Drzwi łazienki były zamknięte, a z tego co pamiętam zostawiłam je otwarte...
    Zdecydowanie otworzyłam drzwi. O mało nie zemdlałam, bo w mojej toalecie siedział DUCH.
    - Co, co.....co ty tu robisz?- wyjąkałam.
    - Zostaw mnie! Zaraz sobie pójdę! Przepraszam...- powiedziała zjawa i zaczęła znikać.
    - Stój!!!- krzyknęłam - Nie odchodź! Powiedz, kim jesteś?
    - Czy mnie nie znasz?- zapytał- Jestem Jeremiasz. Jestem synem byłego właściciela tego domu.
    - Co się stało? Jaka była przyczyna tego, że umarłeś?
    - Ojciec dowiedział się, że narozrabiałem w szkole, no i że trzeba będzie za to sporo zapłacić. Gdy usłyszał cenę i ilość poniesionych szkód wściekł się. Wpadł do domu z siekierą i poderżnął mi gardło...- zapłakał duch.
    - Nie płacz, proszę.
    Duch opowiedział mi, jak to wiele lat włóczy się po pokojach tego domu.
    - Jesteś pierwszą osobą, która ze mną porozmawiała. Teraz moja dusza może spokojnie odejść. Dziękuję Ci!
    I zniknął...
    Posprzątałam bałagan i położyłam się do łóżka, ale długo nie mogłam zasnąć. Następnego dnia mama powiedziała, że mam zakaz wychodzenia z domu do odwołania za potrzaskane talerze. Chcąc nie chcąc musiałam to wytrzymać.
    Przecież nie powiem mamie, że to duch zbił talerze... Nie uwierzyłaby... Najważniejsze jest, że dusza Jeremiasza zaznała spokoju...

Odpowiedzi

Podobne pytania

sandrawalk2 Napisz o jakim programie np.Doscowery Przedmiot: Inne / Po szkole 2 odpowiedzi autor: sandrawalk2 17.9.2010 (18:30)
BaByjaga Napisz wiersz o Plastyce! 2 zwrotki! Rymowany! Osobie która pierwsza dobrze Przedmiot: Inne / Po szkole 2 odpowiedzi autor: BaByjaga 24.9.2010 (16:13)
BaByjaga Napisz wiersz o Plastyce! 2 zwrotki! Rymowany! Osobie która pierwsza dobrze Przedmiot: Inne / Po szkole 2 odpowiedzi autor: BaByjaga 24.9.2010 (19:15)
krolag1 Napisz opowiadanie to filmu pod linkiem: Przedmiot: Inne / Po szkole 1 odpowiedź autor: krolag1 27.9.2010 (15:56)
ania15867 wymyśl i napisz do czego dotyczy znak bhp Przedmiot: Inne / Po szkole 12 odpowiedzi autor: ania15867 6.10.2010 (14:00)

Podobne materiały

Przydatność 75% Opowiadanie: Moje spotkanie z duchem

Był to piękny, letni dzień, taki sam jak każdy. Gdy wstałam jeszcze nie wiedziałam, że ten dzień zapamiętam bardzo długo. Po umyciu się i zjedzeniu śniadania postanowiłam wybrać się na długi spacer, ponieważ była piękna pogoda. Szłam długo aż zauważyłam, że nie poznaję miejsca, w którym się znalazłam. Nie przestraszyłam się, bo lubię poznawać nową...

Przydatność 65% Moje spotkanie z duchem.

Mam na imię Ola. Chciałabym opowiedzieć bardzo ważną historie, która miała miejsce w zeszłym tygodniu. Dokładnie w dniu, w którym obchodziłam swoje trzynaste urodziny. Dzień zaczął się zwyczajnie. Nie przypuszczając, iż ktokolwiek będzie pamiętam o moim święcie wstałam, ubrałam się i zeszłam na dół zjeść śniadanie. Rodzice byli w pracy i nie zostawili mi żadnej...

Przydatność 55% Spotkanie z Duchem.

Był ciemny i ponury wieczór. W ciemni księżyca widziałem kontury starego domu. Krok po kroku zbliżałem się do niego. Zdawałem sobie sprawę, że goni mnie najgroźniejszy przestępca na świecie, niejaki Bartolini Bartłomiej herbu Zielona Pietruszka. Postanowiłem więc okrążyć dom, gdy nagle usłyszałem za sobą kroki. Bez namysłu wyciągnąłem pistolet i obróciłem się....

Przydatność 75% Moje spotkanie z Duchem

Pewnej nocy wracałam z moją kuzynką do domu. Było bardzo ciemno i bałyśmy się same iść. Droga do domu prowadziła przez las, a potem koło cmentarza. Kiedy weszłyśmy do lasu, było bardzo cicho. Słyszałyśmy tylko nasze głosy. W pewnym momencie usłyszałyśmy płacz dziecka. Bardzo się wystraszyłyśmy. Postanowiłam, żebyśmy poszły w kierunku, z którego...

Przydatność 65% Moje spotkanie z duchem.

Był mglisty, piątkowy poranek. Obudziwszy się spojrzałem na zegarek. Była już 6 a przecież dzisiaj jedziemy na wycieczkę klasową. Zbiórka dopiero o 7,30 ale postanowiłem wyjść trochę wcześniej, jednak najpierw poranna toaleta, jakieś małe śniadanko. Kiedy wychodziłem z domu była 7. Będąc w autokarze śpiewaliśmy rożne śmieszne piosenki i opowiadaliśmy dowcipy. Celem...

0 odpowiada - 0 ogląda - 1 rozwiązań

Dodaj zadanie

Zobacz więcej opcji