Treść zadania

Najlepsze rozwiązanie

• 

  0 0

  adamek94 12.12.2010 (10:22)

  Święty Franciszek wyznawał w swoim życiu następujące zasady:
  1. Życie według zasad Ewangelii; 2. Pokorne przyjmowanie cierpienia; 3. Radowanie się ubóstwem; 4. Podkreślanie miłości i troskliwości Boga Ojca w stosunku do swoich umiłowanych dzieci; 5. Braterstwo z wszystkimi stworzeniami ożywionymi i nieożywionymi, które określał mianem braci i sióstr; 6. Otaczanie miłością każdego człowieka, zwłaszcza grzeszników; 7. Pokutowanie za grzechy; 8. Pokora; 9. Radość w życiu; 10. Służba Bogu, Kościołowi, bliźnim, szczególnie ubogim i cierpiącym.
  My , ludzie XXI wieku często nie rozumiemy św. Franciszka. Wydaje nam się ,że właściwie to nie miał się z czego radować ,był biedny,pokornie przyjmował wszystko co go spotykało , opiekował się biedniejszymi od niego , był życzliwy dla każdego człowieka i służył każdemu .Mimo to czerpał radość ze swojego życia.
  My często uważamy ,że jeżeli nie mamy np. najnowszego komputera i najlepszego samochodu to jesteśmy biedni, nieszczęśliwi i nie mamy się z czego cieszyć . Często wstydzimy się przed kolegami , udajemy ,że tak nie jest , kradniemy , aby " dorównać " , ale jednocześnie wyśmiewamy się ze " złomiarzy" i bezdomnych i wszystkich , którzy mają według nas gorzej , są chorzy , starsi i bezradni, rzucamy kamieniami w kota dachowca i zabijamy żaby dla sportu. Nie jesteśmy jednak w pełni szczęśliwi , mamy często poczucie pustki , nic nas nie cieszy, ponieważ co z tego ,że mamy wspaniały sprzęt i ubiór, że na wakacje jedziemy do Hiszpanii , ale nie mamy przyjaciół , nie otaczają nas ludzie życzliwi , na których zawsze możemy liczyć ,a tylko najczęściej tacy , którzy czerpią korzyści ze znajomości z nami, spotykają się z nami bo jest wesoło, cool i fajnie można spędzić czas i zabić nudę.
  Gdyby spotkała nas w tym momencie życia choroba , ubóstwo czy bezdomność z tytułu bezrobocia naszych rodziców , to często zostalibyśmy sami ze swoimi problemami i wówczas czekalibyśmy na takiego "św.Franciszka" , który poda nam pomocną dłoń i pokaże ,że mimo Bóg nas kocha , niezależnie od majątku ,że jesteśmy dla tego drugiego człowieka ważni. Dlatego współczesne pokolenia powinny spojrzeć innymi oczami na świat , cieszyć się z każdego dnia i znaleźć zawsze radość przede wszystkim z dawania , z dzielenia się dobrym słowem , uśmiechem , z drobnej pomocy i okazania życzliwości każdej istocie , tak jak to robił Św.Franciszek. Powinniśmy się od niego uczyć pokory życia , bo nie zawsze będziemy młodzi , silni i bogaci i czasami ciężej jest prosić o pomoc niż ją komuś dawać.
  2) Według mnie takim następcą św. Franciszka jest a właściwie była Matka Teresa z Kalkuty. Żyła tak jak ubodzy , którymi się opiekowała.

  Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie