Treść zadania

andrzej167

napisz wypracowanie pt:To zdarzyło się naprawdę

coś co się zdarzyło w szkole

Proszę o zrobienie zadania

Zadanie jest zamknięte. Autor zadania wybrał już najlepsze rozwiązanie lub straciło ono ważność.

Najlepsze rozwiązanie

  • 0 0

    Wydarzenie , które chcę opisać przydarzyło mi się w pewien wyjątkowo ponury czwartek listopada. Szłam do szkoły w paskudnym humorze , bo wiedziałam , że nie jestem dobrze przygotowana do lekcji. Wiedziałam , że tego dnia będę trzy kartkówki i być może czwarta, jeśli nauczyciel będzie w złym humorze.
    Dodatkowo psuł mi nastrój pewien problem - pokłóciłam się z moja najlepszą przyjaciółką Ewą .
    I to o co ! A raczej o kogo - o tego bałwana Arka z II c.
    Ewa zadurzyła się w nim po sam czubek głowy , a ten ....no, przyjemniaczek stroił sobie z niej żarty. Próbowałam tłumaczyć jej , że taki ktoś jak Arek nie zasługuje na nią , ale do Ewy nic nie docierało.
    Wykrzyczała mi prosto w twarz , że jestem zazdrosna o Arka . Ja zazdrosna ? Też coś !
    Skończyło się na tym , że Ewa przesiadła się do Olki a ja siedziałam sama. Trudno , przeżyję ....
    Pierwsza lekcja - religia minęła spokojnie. Ksiądz, który nas uczy jest po prostu rewelacyjny ! Tego dnia opowiadał nam o sile modlitwy i o świętych , którzy są patronami spraw trudnych i beznadziejnych . Między innymi mówił o świętym Judzie Tadeuszu. Na zakończenie lekcji każdy z nas dostał dwie modlitwy - do święte Rity i do świętego Judy Tadeusza.
    Na przerwie stałam sama przy oknie i martwiłam się , bo na przyszłej lekcji - matematyce miała być kartkówka z materiału , którego nie zrozumiałam. Odruchowo wyjęłam obrazek z modlitwą do świętego Judy Tadeusza i tak "od serca" odmówiłam tę modlitwę.
    Gdy zaczęła się lekcja - byłam pewna , że dostanę jedynkę . Tymczasem matematyczka stanęła przed tablicą , badawczo spojrzała na nas - na mnie zatrzymała wzrok na dłużej i powiedziała , że zrobimy jeszcze jedno powtórzenie , bo ona czuje , że mamy jeszcze spore braki.
    W myślach podziękowałam świętemu i wyjątkowo uważnie słuchałam lekcji.
    Po matematyce - nie wiem czy to też za sprawą świętego Judy Tadeusza w szkole pojawili się pracownicy Poradni Psychologiczno - Pedagogicznej i mieliśmy zajęcia na temat zapobiegania narkomanii. Po nich była pogadanka o dopalaczach i w taki sposób minęły te lekcje , na których miały być kartkówki.
    Na ostatniej lekcji nauczyciel - historyk miał wyjątkowo dobry humor i zamiast nudnej lekcji wymyślił ciekawą grę historyczną. Nawet nie wiedziałam , kiedy minęła historia.
    Ale najlepsze czekało mnie na koniec tego niezwykłego dnia - przy wyjściu ze szkoły czekała na mnie Ewa ! I to już w normalnym stanie ciała i ducha . Podeszła do mnie, przeprosiła mnie i powiedziała , że miałam rację - Arek to bałwan !
    Roześmiałyśmy się i razem poszłyśmy do domu.
    To był wyjątkowy dzień i tak do końca nie wiem czy wydarzenia tego dnia to był szczęśliwy zbieg okoliczności czy też święty Juda Tadeusz zajął się moimi beznadziejnymi sprawami.

Rozwiązania

Podobne materiały

Przydatność 50% To była naprawde śmieszna przygoda - opowiadanie

Ferie zimowe to czas kiedy mozna poznac wielu ludzi i przezyc mnóstwo niezapomnianych przygód. Taka wlasnie niezapomnianą przygode przezylem w ubiegłym roku roku. Wraz z przyjaciólmi wyjechalismy w góry. Nasze schronisko znajdowalo sie w małej miejscowości 40 km od Zakopanego. Było tam bardzo malowniczo. Na poczatku naszego pobytu wszystko bylo spokojnie, dopóki jeden z mieszkanców...

Przydatność 80% Współczesna młodzież - jaka jest naprawde

Wydaje mi się, że współczesnej młodzieży brakuje zapału do robienia rzeczy naprawdę ważnych i wartościowych. Bardzo szybko gubią tę właściwą drogę po której powinni iść. Obserwując swoich rówieśników uważam, że większość z nich nie potrafi odnaleźć w sobie czegoś co pozwoliło by im myśleć o sobie jako o osobach wartościowych. Szukają łatwego zarobku nie...

Przydatność 75% Tą osobę naprawde podziwiam-forma dowolna

Mam na imie Mateusz Mam 15 Lat Mianowicie posiadam dwa autorytety. Pierwszym z nich jest Jan Paweł II. Był on osobą nadzwyczajną. Jego cechy charakteru zawsze wszystkich zadziwiały. Posiadał wiele zalet, których nie jestem w stanie wymienić i umieścić w mojej pracy. Była to istota wszechstronnie uzdolniona. Cechowała się inteligencją, mądrością oraz prostotą. Ojca...

Przydatność 60% Czy Willi Sonnenbruch naprawde kochał swoją matkę?

Czytając dramat Leona KruczkowskiegoNiemcy zastanawiamy się nad okrutnym traktowaniem innych przez Willego Sonnenbrucha. Przecież jako oficer SS rozkazał zabić niejedną osobę. Taka też dola spotkała Christian Fonsa. Jego matka, w zamian za informacje o losie syna, oddała za bezcen naszyjnik synowi profesora, który dzieło sztuki chciał podarować matce, którą jakoby bardzo...

Przydatność 50% BiZneS-Plan .Naprawde bardzo dobry !! Wykonany starannie wszystko gra

STRESZCZENIE Celem projektu było sprawdzenie naszych umiejętności w rożnych sytuacjach. Postawionym nam zadaniem było ułożenie biznesplanu dowolnego przedsięwzięcia. Najlepszym pomysłem okazało się sporządzenie projektu firmy o nazwie „JOKER”, która prowadzi swoją działalność na terenie miasta Radom. „JOKER” to lokal gastronomiczny , który oferuje miłe...

0 odpowiada - 0 ogląda - 1 rozwiązań

Dodaj zadanie

Zobacz więcej opcji