Treść zadania

Najlepsze rozwiązanie

• 

  0 0

  Estera19 11.10.2010 (22:52)

  W sobotę ja i mój brat Kuba poszliśmy na wycieczkę do lasu, bo mama kazała nam uzbierać grzybów.Zanim weszliśmy do lasu ułożyłam prz ścieszce strzałkę z kamieni, abyśmy się nie zgubili.Wgłębiliśmy się w las. Nie było dużo grzybów, więc poszliśmy w inne miejsce. Kuba uzbierał cały koszyk grzybów, co okazło się, że wszystkie były trujące. Był smutny, ale dałam mu moje grzyby i poszliśmy dalej. Bez przerwy pytał, kiedy pójdziemy do domu. Powiedziałam mu że, mamy za mało grzybów i musimy dozbierać. Chodziliśmy po całym lesie, ale grzybów nie było, więc postanowiliśmy iść do domu. Naszej strzałki nie było widać i nie wiedzieliśmy, w którą stronę iść. Za częliśmy się bać, bo było coraz ciemniej i zimniej. Kuba powiedział, że widzi leśniczego, więc poszliśmy do niego i zapytaliśmy, czy nie widział strzałki z kamieni. Zapytał o co chodzi. Powiedzieliśmy mu, że zgubiliśmy się, a on, że widział strzałkę i może nas zaprowadzić. Ucieszyliśmy się i poszliśmy za nim. Gdy doszliśmy do domu, było bardzo ciemno.
  Mama powiedziała, że już nigdy nie puści nas samych do lasu.

  Dodawanie komentarzy zablokowane - Zgłoś nadużycie